Wczoraj uroczyście otwarto lotnisko w podwarszawskim Modlinie. Wiadomości24.pl informowały o tym w tym materiale. Prawdziwym testem dla nowego portu lotniczego był dzisiejszy poranek. Okazuje się, że nie wszystko przebiegało bezproblemowo.
12 osób mimo kupionych biletów i zjawieniu się wcześniej na lotnisku, nie wyleciało do Londynu. "Przyjechaliśmy na lotnisko wierząc, że odlecimy do domu. Niestety plan się nie zrealizował. Pomoc zapewniała nas, że wszystko jest OK, że wejdziemy na pokład. Staliśmy spokojnie. Tymczasem kolejki były do samego końca hangaru" - relacjonuje w TVN Warszawa jedna z osób, mająca się udać do Londynu.
Czytaj także: Lotnisko w Modlinie już otwarte
Jak wynika z relacji osób czekających na odlot, po odprawie okazało się, że nie wejdą już na pokład samolotu. Przedstawiciele przewoźnika twierdzili, że za zaistniałą sytuację odpowiada lotnisko. Obsługa zaznaczała, że niezabranie wszystkich pasażerów na pokład, to wina przewoźnika. "Wyrażono chęć zapewnienia nam przelotu jutro, ale za 500 zł. Za swój bilet zapłaciłem 82 zł" - mówi jeden z pasażerów. Inni dodają, że obsługa lotniska nie była przygotowana na tak duży ruch.
Ostatecznie władze lotniska zobowiązały się zapewnić pasażerom odlot z lotniska Okęcie. "Wygląda na to, że pewne rzeczy były niedoszacowane. Podjęliśmy decyzję o zwiększeniu obsady stanowisk" - mówił Piotr Okienczyc, dyrektor lotniska w Modlinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?