Pijani, bez prawa jazdy, a do tego bez ubezpieczenia pojazdu. Takich kierowców ujęli jasielscy policjanci

Pomimo wielu policyjnych apeli, ostrzeżeń, a także prowadzonych działań, których celem jest ujawnianie i eliminowanie z ruchu nietrzeźwych kierujących, niektórzy nadal decydują się wsiąść za kierownicę mimo wypitego wcześniej alkoholu.

W minioną sobotę około godziny 15:30, pełniący służbę na terenie Osobnicy policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego zauważyli osobowego forda, który jechał nierównym torem jazdy. Mając podejrzenia, że kierujący nim mężczyzna może znajdować się pod wpływem alkoholu, mundurowi postanowili go zatrzymać. Kierujący fordem nie reagował na wydane sygnały do zatrzymania, wręcz przeciwnie próbował uniknąć kontroli. Funkcjonariusze zatrzymali go kiedy zjechał na polną drogę. Podczas kontroli okazało się, że powodów do ucieczki było kilka. Kierujący fordem 51-letni mieszkaniec gminy Jasło był pijany, miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a samochód którym kierował nie był ubezpieczony.

Wczoraj natomiast, kilkanaście minut po północy, funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej na ul. 3-Maja w Jaśle, kierującego osobowym oplem. Podczas czynności funkcjonariusze wyczuli od kierującego alkohol. Policyjny alkomat wskazał w organizmie 55-letniego mieszkańca gminy Jasło 2,4 promila alkoholu. W związku z popełnionym przestępstwem policjanci zatrzymali mu uprawnienia do kierowania pojazdami.

Około godziny 23, na stacji paliw przy ul. Mezgera w Jaśle, policjanci zatrzymali także nietrzeźwego kierującego. 53-letni mieszkaniec Jasła kierował volkswagenem mając w organizmie 1,8 promila alkoholu. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, mężczyznom za popełnione przestępstwa grożą surowe konsekwencje.