Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna po chińsku

Maciej Kędzierski
Maciej Kędzierski
Chiński futbol to prawdziwy "tygrys" na kontynencie azjatyckim. Po umocnieniu się lig piłkarskich w Korei Południowej i Japonii, teraz przyszedł czas na "Kraj Środka".

Reprezentacja Chin w piłkę nożną przystąpiła do FIFA w 1931 roku. Natomiast w 1958 roku, za rządów Mao Zedonga, kraj wystąpił z organizacji. Od tego wydarzenia piłka nożna w Chinach zaczęła przeżywać ogromny kryzys. Do 1979 roku, czyli trzy lata po śmierci Mao, państwo znowu zostało wciągnięte w struktury FIFA. Przez ponad dwadzieścia lat reprezentacja narodowa nie uczestniczyła w eliminacjach do ważnych imprez piłkarskich (w tym mistrzostw świata).

Pierwszy sukces kadra odniosła już w 1984 roku, grając w finale pucharu Azji. Niestety, Chińczycy wówczas przegrali z Arabią Saudyjską. Jak do tej pory, reprezentacja zagrała na mistrzostwach świata zagrała tylko raz w 2002 roku.

Piłka nożna w Chinach cieszy się coraz większą popularnością. W miliardowym państwie istnieją liczne fan cluby drużyn europejskich (głównie angielskich, hiszpańskich, niemieckich). Jednak kibice nie zapominają o rodzimym futbolu. Nowoczesne stadiony przyciągają coraz większą widzownię, a to za sprawą rozgrywek ligowych.

Już w latach 80. XX w Kraju Środka funkcjonowała zorganizowana liga piłkarska. Niestety, cechowała się ona niskim poziomem i była reprezentowana przez państwowe, wojskowe i policyjne zespoły. Wówczas mało kto interesował się piłką w Chinach.

W 2004 roku założono Chinese Super League (CSL), czyli najwyższą ligę piłkarską w kraju. CSL kontynuowało tradycje poprzedniej ligi Jia-A League. W pierwszym sezonie wzięło udział 12 drużyn.

Mecze w chińskiej Ekstraklasie rozpoczynają się w lutym lub marcu, kończą w listopadzie bądź grudniu. Dwie najgorsze ekipy spadają do niższej ligi. Trzy najlepsze kluby i zdobywca Pucharu Chin kwalifikują się do Azjatyckiej Ligi Mistrzów. W obecnym sezonie występuje 16 klubów.

Chińska liga w przeciągu kilku lat stała się jedną z najmocniejszych w regionie. Dzięki "sprowadzeniu" z Europy trenerów i znanych piłkarzy poziom ligi ciągle zwyżkuje. Mimo że większość piłkarzy z zagranicy swoje najlepsze lata ma już dawno za sobą, to ich nazwiska działają jak magnes na azjatyckich kibiców. Sposób prowadzenia klubów także zasługuje na pochwałę. Większość drużyn prowadzą doświadczeni europejscy trenerzy, a zawodnicy to głównie Chińczycy. Kadry uzupełniane są przez znanych piłkarzy w celach marketingowych oraz szkoleniowych. Młodzi chińscy piłkarze "na żywo" mogą podpatrywać sztuczki światowych gwiazd futbolu.

Oczywiście, piłka nożna to wielki biznes. Dlatego warto wymienić byłych i obecnych sponsorów ligi: Siemens (2004), iPhox (2006), Kingway (2007-2008), Pirelli (2009-2010) i Wanda Plaza (od 2011).

Sądzę, że większości fanom piłki nożnej w Polsce, nazwy klubów, które za chwilę opiszę, nie mówią zbyt wiele.

Stolicę Chin reprezentuje zespół Beijing Guoan. Coachem jest Jaime Pacheco (były reprezentant Portugalii, piłkarz m.in. Porto i Sportingu Lizbona, w przeszłości trener Boavisty). Od 2012 roku w Guoan gra były piłkarz Legii
Warszawa - Manu. Natomiast część udziałów klubu należy do Realu Madryt.

Dalian Aerbin to kolejny team warty uwagi. Trener Aleksandr Stanojević prowadził m.in. młodzieżową reprezentację Serbii i Partizan Belgrad. W Aerbin grają m.in. Fabio Rochemback (FC Barcelona, Sporting Lizbona), Peter Utaka (nigeryjski napastnik podstawowy zawodnik Odense), Lee Addy (podstawowy gracz reprezentacji Ghany) i Mile Sterjovski (świetny reprezentant Australii w latach 2000-2010).

Zwycięzca z sezonu 2011 to zarazem najbogatszy klub w lidze - Guangzhou Evergrande. Za chińską drużynę odpowiedzialny jest były szkoleniowiec kadry Włoch - Marcello Lippi. Europejski trener ma do dyspozycji m.in. Lucasa Barriosa (który niedawno przeszedł z Borussi) i top-strzelca z Brazylii Muriqui.

Miasto Nanjing reprezentuje Jiangsu Sainty prowadzony przez Dragana Okukę. Serb jest dobrze znany polskim kibicom, dzięki pracy w Legii i Wiśle Kraków.

Prawdziwy dream team posiada Shanghai Shenhua. Właścicielem klubu jest chiński milioner Zhu Jun. Trenerem jest Sergio Batista, którego nie musimy szerzej opisywać. W Shenhua występuje Didier Drogba i Nicolas Anelka! A także Brazylijczyk Moises, znany z występów w lidze rosyjskiej, Kolumbijczyk Giovanni Moreno i Australijczyk Joel Griffiths.

Chińczycy upodobali sobie trenerów głównie z Serbii i Holandii. Zawodnicy najczęściej pochodzą z Australii, Brazylii, Korei Południowej, Serbii, Macedonii, Bośni i Hercegowiny.

Mówiąc o lidze piłkarskiej w Chinach, warto wspomnieć o wątkach polskich. W latach 2008-2010 z sukcesami w Henan Construction grał Emmanuel Olisadebe. "Oli" wystąpił w 63 meczach i strzelił 23 bramki. W latach 2003-2008 dla Shenzen Jianlibao grał Marek Zając. Ciekawostką jest fakt, iż polski gracz w swojej karierze najwięcej spotkań rozegrał w Chinach. Natomiast od 2011 roku Zając pracuje w Guangzhou R&F jako asystent trenera. W tym samym klubie przez rok występował Bogdan Zając (2006-2007).

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto