Kiedy dziecko wychodzi spod czujnego oka rodziców i na kilka godzin dziennie posyłane jest do szkoły, warto zadbać nie tylko o to, żeby nie siedziało na lekcjach o pustym żołądku, ale także o to, co będzie jadło. Wraz z rozpoczęciem nauki w szkole zwyczaje jedzeniowe drastycznie się pogarszają. Wynika to głównie z planu zajęć dziecka oraz jego usamodzielnienia się, dzięki któremu coraz częściej samo decyduje o wyborze menu i sposobie żywienia. W kwestii umożliwienia dziecku podjęcia odpowiedniej decyzji odnośnie doboru posiłku duże znaczenie ma także szkoła, która odpowiada za zapewnienie możliwości zjedzenia drugiego śniadania oraz za asortyment sklepików szkolnych.
Okazuje się jednak, że mimo tego że od zeszłego roku sytuacja w sklepikach uległa znacznej poprawie, to nadal jest wiele szkół, gdzie nie ma możliwości zakupienia kanapek, jogurtów czy serków. Tymczasem nawet najbardziej obfite śniadanie zjedzone w domu zaspokaja potrzebę organizmu dziecka na nie dłużej niż na 3 godziny. Ten zapas energii jest więc wyraźnie niewystarczający, co powoduje wiele dolegliwości, pośród których można zaobserwować obniżoną zdolność koncentracji uwagi, kiepskie samopoczucie, brak aktywności, zmęczenie. Ponadto zauważono, że uczniowie, którzy nie spożywali posiłków w szkole gorzej wywiązywali się ze swoich obowiązków. Dowodzi to, jak istotne jest drugie śniadanie zjedzone w szkole. Oprócz uzupełnienia zasobu składników pokarmowych, regeneruje siły i przede wszystkim przywraca aktywność intelektualną ucznia.
Kampania "Wiem co jem", która rozszerzyła swój zakres, zajmując się kwestią prawidłowego odżywiania dzieci w szkołach, adresowana jest przede wszystkim do rodziców dzieci w wieku szkolnym. Organizatorzy podkreślają, że trud rodzica włożony w przygotowanie pełnowartościowego posiłku najpewniej przełoży się na sukcesy dziecka. Śniadanie dla ucznia powinno być nie tylko zdrowe i pełnowartościowe, ale także atrakcyjne. Pomysłodawczynie projektu radzą, by zaopatrzyć dziecko w szczelnie zamykane pudełko.
Dobrym i sprawdzonym pomysłem zawsze były i są kanapki, do których najlepiej wykorzystać pełnoziarniste pieczywo z dodatkiem serów, wędlin, jajek czy ryb. Przy przyrządzaniu śniadania dla dziecka należy też pamiętać o konieczności podania mu warzyw, po które dzieci nie zawsze chętnie sięgają. Kolejne propozycje śniadań to pożądane i uwielbiane przez dzieci sałatki owocowe z twarożkiem, czy koktajle i jogurty oraz owoce sezonowe. Po posiłku dzieci powinny wypijać napój (np. mleczny, sok owocowy czy warzywny lub wodę mineralną). Niesłychanie ważne jest, aby śniadanie było urozmaicone, kolorowe i atrakcyjne dla dziecka.
W ubiegłym roku w 90 warszawskich szkołach podstawowych wprowadzono 15-minutową przerwę śniadaniową. Ponadto, dzieci, których rodzice nie mają czasu na przygotowanie śniadania swoim pociechom własnoręcznie mogą być spokojni, gdyż w 85 sklepikach szkolnych pojawiły się produkty śniadaniowe z listy polecanych przez Wydział Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji SGGW. - To bardzo dobry wynik - zauważa Marta Widz, pełnomocnik miasta ds. rodziny, pomysłodawczyni kampanii "Wiem, co jem". - Liczę na to, że w tym roku więcej szkół wprowadzi proponowane przez nas zmiany.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?