Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podsumowanie 1. kolejki Superligi piłkarzy ręcznych

Piotr Górecki
Piotr Górecki
W miniony weekend rozpoczęły się rozgrywki Superligi piłkarzy ręcznych. Pierwsza kolejka przyniosła sporo sensacji. Największą niespodzianką jest porażka MMTS-u Kwidzyn z Chrobrym Głogów. Pewne zwycięstwa odniosły Wisła Płock i Vive Kielce.

SPR Chrobry Głogów - MMTS Kwidzyn 26:23 (12:14)

SPR Chrobry Głogów: Stachera, Zapora, Kapela - Ścigaj 8, Mochocki 4, Świtała 3,
Kuta 2, Bednarek 2, Frąszczak 2, Fogler 2, Płaczek 2, Łucak 1, Olęcki, Czekałowski,

MMTS Kwidzyn: Suchowicz, Szczecina, Jedowski - Kostrzewa 4, Krieger 4, Mroczkowski 3, Adamuszek 3, Daszek 3, Rosiak 2,
Seroka 2, Peret 1, Rombel 1, Sadowski, Nogowski, Łangowski, Pacześny.

Wygrana Chrobrego Głogów to z całą pewnością największa sensacja tej kolejki. Podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego (były trener MMTS-u Kwidzyn)
przez pierwszą połowę toczyli wyrównaną grę z faworyzowanym przeciwnikiem. Dopiero końcówka tej części meczu pozwoliła gościom wypracować sobie dwubramkową przewagę przed przerwą (14:12). Po przerwie zespół Chrobrego wyrównał stan meczu. Przez kwadrans drugiej połowy obydwie drużyny toczyły grę bramka za bramkę.

Przełomowym fragmentem meczu była zmiana bramkarza w drużynie gospodarzy w szeregach, których pojawił się Sebastian Zapora. Świetnie dysponowany bramkarz Chrobrego zamurował bramkę, przez osiem minut nie wpuszczając do niej żadnej piłki (między 47 a 55 minutą). Znakomitą postawę swojego bramkarza wykorzystali zawodnicy z pola, którzy w tym czasie czterokrotnie umieszczali piłkę w bramce. To musiało wyraźnie podłamać gości, którzy wracają do domu bez punktu. Chrobry Głogów konta MMTS Kwidzyn 26:23.

Gracz meczu: Sebastian Zapora (bramkarz), Maciej Ścigaj(rozegranie) – obydwaj SPR Chrobry Głogów

PBS Jurand Ciechanów - MKS Nielba Wągrowiec 29:26 (13:12)

PBS Jurand: Wróbel, Krajewski Marcin, Grzybowski - Malesa 8, Piórkowski Adrian 4, Piórkowski Damian 3, Prątnicki 3, Rurarz 3, Semenov 3, Pakulski 2, Krajewski Rafał 1, Klinger 1, Malandy 1.
Nielba: Konczewski, Kubiszewski, Witkowski - Krajewski 6, Świerad 6, Gierak 4, Przybylski 4, Szyczkow 3, Przysiek 2, Białaszek 1, Płócienniczak, Tórz.

To druga sensacja inauguracyjnej kolejki Superligi. Stawiani przez wszystkich na pożarcie gracze Jurandu Ciechanów ograli Nielbę Wągrowiec 29:26. Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy mieli w swoich szeregach Tomasza Malesę. Rozgrywający Jurandu Ciechanów zachwycał publiczność swoimi rzutami zdobywając w całym spotkaniu osiem bramek.

Od 10 minuty gracze obydwu drużyn toczyli wyrównaną grę. Na przerwę z przewagą jednej bramki (13:12) schodzili jednak gospodarze, którzy okazali się skuteczniejsi od przyjezdnych. Początek drugiej części spotkania to znów wyrównana walka bramka za bramkę. Im bliżej końca meczu tym coraz większą przewagę zaczęli osiągać gracze z Ciechanowa. Trzy-bramkowe prowadzenie gospodarzy okazało się zbyt zabójcze dla graczy z Wągrowca, którzy już na otwarcie sezonu musieli przełknąć gorycz porażki.

Gracz meczu: Tomasz Malesa (rozgrywający) PBS Jurand Ciechanów

NMC Powen Zabrze - MKS Zagłębie Lubin 22:20 (14:7)

NMC Powen Zabrze: Kicki, Winkler, Ner - Bushkov 7, Mokrzki 3, Droździk 3, Nat 3, Mogielnicki 2, Niedośpiał 2, Szolc 2, Stodtko, Lasoń, Kulak, Achruk, Kowalski, Kandora. Trener: Bogdan Zajączkowski.

MKS Zagłębie Lubin: Świrkula, Malcher - Fabiszewski 4, Kozłowski 4, Szymyślik 3, Kielba 3, Gumiński 3, Stankiewicz 2, Gumiński 3, Adamczak Paweł, Adamczak Piotr,
Orzłowski, Migała. Trener: Jacek Będzikowski.

To z pewnością jedna z milszych niespodzianek inauguracyjnej kolejki ekstraklasy. NMC Powen Zabrze pokonał Zagłębie Lubin 22:20. Podopieczni trenera Bogdana Zajączkowskiego już od samego początku pokazali niezłą i co najważniejsze skuteczną grę. Zabrzanie w ciągu pierwszego kwadransa gry zdobyli osiem bramek tracąc jedną (8:1). Spora w tym zasługa bramkarza Powenu Sebastiana Kickiego, który był zaporą nie do przejścia. Pięć minut później Zabrzanie prowadzili już 11:2 i wydawało się, że gospodarze urządzą sobie ostrą kanonadę z „Miedziowymi”. Jednak końcowe minuty pierwszej połowy pozwoliły Lubinianom na zmniejszenie strat do przerwy do siedmiu bramek (14:7).

Początek drugiej części spotkania to festiwal nieskuteczności w wykonaniu graczy obydwu drużyn. Do 45. minuty meczu graczom obydwu drużyn udało się zdobyć łącznie 4 bramki (16:9). W drużynie Zagłębia do bramki wszedł Adam Malcher, który kilkoma interwencjami obudził kolegów ze swojej drużyny.
W 53. Minucie po kolejnej bramce Mikołaja Szymyślika Zagłębie traciło do Zabrzan już tylko dwie bramki (20:18). Gracze z Zabrza walczyli jednak o komplet punktów dzielnie i po chwili znów zwiększyli swoją przewagę do czterech trafień (22:18). Końcówka należała jednak do gości, którzy nie potrafili dogonić Zabrzan i tym samym przegrali pierwsze spotkanie w tym sezonie 22:20.

Gracz meczu: Sebastian Kicki (bramkarz NMC Powen Zabrze), Sasha Bushkov (NMC Powen Zabrze) - rozegranie

Orlen Wisła Płock - Warmia ASG Olsztyn 32:26 (15:13)

Orlen Wisła Płock: Wichary, Seier - Wiśniewski 9, Kubisztal 7
Miszka 6, Rajković 4, Toromanović 2, Twardo 2, Dobelsek 1, Eklemović 1, Bäckström, Chrapkowski, Kwiatkowski, Paczkowski, Syprzak, Zołoteńsko.

Warmia Olsztyn: Kotliński, Sokołowski - Bartczak 9, Jankowski 3, Malewski 3, Rumniak 3, Gujski 2, krawczyk 2, Moszczyński 2, Ćwikliński 1, Płócienniczak 1, Garbacewicz, Wuszter, Żółtak.
Początek spotkania w Płocku był bardzo podobny do opisywanego przed chwilą z Zabrza. Podopieczni Larsa Walthera rozpoczęli spotkanie od kanonady prowadząc w 7. minucie 9:1. Znakomicie grająca obrona z Marcinem Wicharym w bramce, szybkie kontry, taka gra z pewnością musiała się podobać kibicom płockiej Wisły. Spora w tym zasługa duetu skrzydłowych Adama Wiśniewskiego i Arkadiusza Miszki, którzy w ciągu pierwszych piętnastu minut zdobyli razem siedem bramek. Łatwo wypracowana przewaga spowodowała zbyt duże rozluźnienie w szeregach mistrza Polski. Takiej sytuacji nie mogli zmarnować Olsztynianie, którzy w 17. Minucie spotkania przegrywali pięcioma trafieniami, by na przerwę schodzić z jedynie dwubramkową stratą (15:13). Początek drugiej części to znów dominacja mistrzów Polski. Spora w tym zasługa zdobywcy siedmiu bramek w całym spotkaniu Michała Kubisztala, który powiększał przewagę Płocczan skutecznymi rzutami z dystansu. W 45. minucie Wisła prowadziła już 25:18 i stało się jasne, że tego meczu już na pewno nie przegra. Mimo ambitnej walki gości, losy tego pojedynku nie uległy już zmianie i ostatecznie Wisła Płock wygrała z Warmią Olsztyn 32:26.

Gracz meczu: Adam Wiśniewski (skrzydłowy, Orlen Wisła Płock), Michał Kubisztal (Orlen Wisła Płock)

Azoty Puławy - SPR Stal Mielec 23:23 (12:11)

Azoty Puławy: Stęczniewski - Zinczuk 9, Masłowski 4, Szyba 3, Bałwas i Afanasjev po 2, Tylutki, Płaczkowski, Grzelak po 1 Gowin, Witkowski.

Stal Mielec: Wolański - Babicz 6, Jędrzejewski 4, Sobut 4, Chodara 2, Gliński 2, Albin 2, Wilk2, Szpera 1, Janyst, Basiak.

Mecz dwóch aspirujących do medali przeciwników był niezwykle emocjonujący i trzymający w nerwach do samej końcówki. Początek spotkania był bardzo nerwowy w wykonaniu obydwu drużyn. Zarówno Azoty, jak i Stal popełniały mnóstwo błędów zarówno w obronie, jak i w ataku. W tym spotkaniu zasłużony remis 23:23.
Szczegółowa relacja z tego spotkania do znalezienia na portalu wiadomosci24.pl.

Reflex Miedź Legnica – Vive Targi Kielce 19:33

Gdy drużyny z Superligi inaugurowały kolejkę, wówczas wicemistrz kraju Vive Targi Kielce toczył bój w turnieju kwalifikacyjnym do Ligi Mistrzów. Przeciwnikami Kielczan na drodze do raju były zespoły Cuarto Rayas Valladoid, Rhein-Neckar Lowen.

- Z formą możemy trafić, tylko w takim turnieju nie możesz sobie pozwolić na indywidualną grę, musimy zagrać jako zespół. Jako zespół mamy realną szansę powalczyć. Jestem realistą i i wiem, że czeka nas trudne zadanie tym bardziej, że mamy bardzo trudnych przeciwników. Naprawdę chciałbym wystąpić w lidze mistrzów, ale wiem że będzie to bardzo trudne. – mówił kilka dni przed turniejem Sławomir Szmal.

Bramkarz reprezentacji Polski nie mylił się. Kielczanie w pierwszym meczu pokonali Cuarto Rayas Valladolid 21:19, by dzień później sprawić miłą niespodziankę swoim fanom i pokonać po dogrywce niemiecki Rhein-Neckar Lowen z Karolem Bieleckim i Krzysztofem Lijewskim na czele 32:30(27:27; 13:11). Tym samym stało się jasne, że w tegorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzów wystąpią dwie polskie drużyny.
Znamy już drużyny, z którymi przyjdzie się zmierzyć Kielczanom w fazie grupowej Champions League. Wicemistrzowie Polski w Lidze Mistrzów rywalizować będą w niezwykle silnie obsadzonej grupie B z węgierskim MKB Veszprém, rosyjskimi Czechowskimi Niedźwiedziami, hiszpańskim Atletico Madryt, niemieckim Füchse Berlin i duńskim Bjerringbro-Silkeborg.

Wyniki meczów Vive z turnieju o Ligę Mistrzów:
Vive Targi Kielce - Cuarto Rayas Valladolid 21:19 (11:8)
Vive Targi Kielce - Rhein-Neckar Löwen 32:30 (13:11; 27:27)

Z racji występów w turnieju o awans do Ligi Mistrzów Kielczanie dopiero wczoraj zagrali w Legnicy spotkanie I kolejki Superligi z miejscową Miedzią. Podopieczni Bogdana Wenty od początku spotkania narzucili swój styl gry wypracowując sobie do przerwy 8-bramkową przewagę(17:9). Bardzo dobre spotkanie rozegrali bramkarze Vive Sławomir Szmal(bronił w I połowie) i Marcus Cleverly(II połowa), którzy skutecznymi interwencjami wprowadzali w szeregi drużyny spokój. Imponował także Rastko Stojkovic, który zdobył 8 bramek dla wicemistrza kraju. Po dobrej grze Vive pokonało Miedź Legnicę 33:19.

MSPR Siódemka Miedź Legnica - Vive Targi Kielce 19:33 (9:17)

Miedź: Banisz, Kryński - Chuziejew 3, Paluch 3, Świątek 3, Koprowski 3, Garbacz 2, Skrabania 2, Gregor
2, Brygier 1, Kokoszka, Wita, Jarowicz, Szuszkiewicz.

Vive: Szmal, Cleverly -
Stojković 8, Zaremba 5, Rosiński 4 Jachlewski 4, Buntić 3, Tomczak 2, Jurecki 2, Olafsson 2, Kuchczyński 1,
Zorman, Grabarczyk,.

Komplet wyników I kolejki Superligi:

KS Azoty Puławy - Stal Mielec 23:23 (12:11)
NMC Powen Zabrze - Zagłębie Lubin 22:20 (14:7)
SPR Chrobry Głogów - MMTS Kwidzyn 26:23 (12:14)
PBS Jurand Ciechanów - MKS Nielba Wągrowiec 29:26 (13:12)
Orlen Wisła Płock - Warmia ASG Olsztyn 32:26 (15:13)
Miedź Legnica - Vive Targi Kielce 19:33 (9:17)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto