Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podsumowanie III kolejki ekstraklasy piłkarzy ręcznych

Piotr Górecki
Piotr Górecki
Za nami trzecia kolejka ekstraklasy piłkarzy ręcznych. Sensacja w Piotrkowie, gdzie Piotrkowianin niespodziewanie pokonał u siebie Zagłębie Lubin 32:30.

Spotkanie piotrkowian z Zagłębiem na samym początku było niezwykle zacięte i wyrównane. Co chwila na tablicy wyników widniał remis bądź minimalnie prowadził jeden z zespołów. Na przerwę z jednobramkową przewagą schodziło Zagłębie (16:15) i wydawało się, że po przerwie goście odskoczą Piotrkowianom na kilka bramek, zmierzając po kolejne trzecie z rzędu zwycięstwo w ekstraklasie. Jednak druga połowa należała do drużyny z Piotrkowa Trybunalskiego. Po 5 minutach wyrównanej walki gospodarze odskoczyli lubinianom na cztery bramki. Podopieczni Piotra Dropka nie mogli sobie pozwolić na roztrwonienie takiej przewagi. Pomógł im w tym znakomicie dysponowany tego dnia bramkarz Piotrkowianina Piotr Ner, który momentami był zaporą nie do przejścia dla "Miedziowych". Ostatecznie po bardzo dobrym spotkaniu Piotrkowianin Piotrków Trybunalski niespodziewanie pokonał u siebie Zagłębie Lubin 32:30 odnosząc pierwsze zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach ekstraklasy.

Wielka radość zapanowała w Płocku, gdzie miejscowa Wisła pokonała zespół MMTS-u Kwidzyn 36:26. Obydwa zespoły to ubiegłoroczni medaliści ekstraklasy, więc wiele osób spodziewało się wyrównanego, pełnego emocji spotkania. Tak się jednak nie stało. Wiślacy od początku narzucili swój styl gry nie pozwalając na zbyt wiele kwidzynianom. Znakomite spotkanie w drużynie "Nafciarzy" rozegrali: znakomicie kierujący grą Vegard Samdahl, a także Arkadiusz Miszka, Adam Twardo i Dmitrij Kuzelev. Ci czterej zawodnicy byli siłą napędową zespołu zdobywając w sumie 27 z 36 bramek. W zespole z Kwidzyna zawiódł niezwykle skuteczny w pierwszych dwóch spotkaniach tegorocznych rozgrywek Michał Adamuszek, który w Płocku zdobył tylko trzy bramki. Wisła potwierdziła swoje aspiracje i z całą pewnością będzie najgroźniejszym przeciwnikiem dla mistrza kraju Vive Targów Kielce, które w ten weekend zmierzyło się na własnym parkiecie z beniaminkiem ekstraklasy POWEN-em Zabrze.

Kielczanie byli zdecydowanym faworytem tego spotkania. Mecz w wykonaniu obydwu zespołów rozczarował. Goście wyraźnie zestresowani spotkaniem z mistrzem kraju bardzo często gubili piłkę, jednak kielczanie nie potrafili wykorzystać słabości swojego przeciwnika. Z całą pewnością kielecka publiczność zastanawiała się, czy na boisku naprawdę gra mistrz kraju, gdyż po 15 minutach spotkania to goście prowadzili 5:4. Jednak po chwili kielczanie za sprawą dobrych interwencji w bramce Marcusa Cleverly, Tomasza Rosińskiego i Witalija Nata w ataku na przerwę schodzili z przewagą 5 bramek prowadząc 13:8. Po przerwie oba zespoły raziły nieskutecznością. Spora w tym zasługa bramkarzy Marka Kubiszewskiego(Vive) i Sebastiana Kickiego(POWEN), którzy zaliczyli wiele skutecznych interwencji w drugiej części spotkania. Ostatecznie drugą połowę kielczanie wygrali 8:7, a cały mecz zakończył się bardzo niskim jak na ekstraklasę wynikiem 21:15. Ma nad czym myśleć szkoleniowiec Vive Targów Kielce Bogdan Wenta. Jego drużynie zabrakło przede wszystkim skuteczności, która z całą pewnością będzie potrzebna już w najbliższy czwartek w kolejnym spotkaniu ligowym ze Śląskiem Wrocław.

Wrocławianie pierwszych trzech spotkań tegorocznego sezonu z całą pewnością nie zaliczą do udanych. W trzech spotkaniach szczypiorniści z Dolnego Śląska ponieśli trzy porażki. Trzecią porażkę w tym sezonie wrocławianie ponieśli w miniony weekend w Wągrowcu w spotkaniu z tamtejszą Nielbą. Kapitalną partię w drużynie gospodarzy rozegrał Marcin Głębocki. To głównie dzięki jego skutecznym interwencjom "Nielbiści" pokonali Śląsk 26:20 odnosząc drugie z rzędu zwycięstwo w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Również drugie zwycięstwo w tegorocznym sezonie odnieśli piłkarze ręczni Azotów Puławy. Podopieczni trenera Marka Motyczyńskiego zmierzyli się w Gdańsku z tamtejszym AZS-em AWF-em Gdańsk. Pierwsza połowa to bardzo wyrównane spotkanie i wynik oscylujący w okolicach remisu. Druga część spotkania to istny popis bramkarza Azotów Puławy Piotra Wyszomirskiego, jednego z najlepszych zawodników tego spotkania. Równie dobre zawody rozegrał Remigiusz Lasoń, który zdobył 9 bramek dla Azotów. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną Azotów 31:29. Coraz gorzej wygląda sytuacja Gdańszczan, którzy w tym sezonie nie odnieśli jeszcze zwycięstwa. "Akademicy" szansę na poprawę swojego bilansu będą mieli już w najbliższy weekend w meczu z POWEN-em Zabrze.

W ostatnim spotkaniu tej kolejki Traveland Społem Olsztyn pokonał u siebie Chrobry Głogów 31:23. Wynik z całą pewnością nie pokazuje przebiegu całego spotkania. Pierwsza połowa to wyrównana walka obydwu zespołów. Na przerwę z dwubramkową przewagą schodzili olsztynianie (13:11). Druga połowa to pokaz skuteczności i nieskuteczności obydwu drużyn. W pierwszych 10 minutach drugiej części gry Traveland zdobył 6 bramek, przy zaledwie jednej Chrobrego (19:12). Po tej wspaniałej serii drużyny z Olsztyna nastąpiła seria głogowian, którzy zaczęli skutecznie grać zarówno w ataku jak i obronie. W 49. minucie spotkania Chrobry tracił do olsztynian już tylko jedną bramkę (21:20). Jednak wtedy znów lepszy poziom zaczęła prezentować drużyna gospodarzy, którzy wraz z upływającym czasem powiększali swoją przewagę i zakończyli spotkanie wysoką wygraną 31:23 odnosząc drugą wygraną w tym sezonie.

Wyniki III kolejki ekstraklasy piłkarzy ręcznych:

PMKS Focus-Park Kiper Piotrków Tryb. - MKS Zagłębie Lubin 32:30 (15:16)
OKPR Traveland-Społem Olsztyn - SPR AMD Chrobry Głogów 31:23 (13:11)
Wisła Płock S.A. - MMTS Kwidzyn 36:26 (17:12)
MKS Nielba Wągrowiec - AS-BAU Śląsk Wrocław 26:20 (14:12)
KS VIVE Kielce - KS NMC Powen Zabrze 21:15 (13:8)
KS AZS-AWFiS Gdańsk - KS AZOTY Puławy 29:31 (15:15)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto