Tygodnik podaje, że Witold Gierałt wystąpił do Komendy Głównej Policji o wszczęcie postępowania w sprawie słuszności przedłużenia pozwolenia na broń Jarosławowi Kaczyńskiemu. Gierałt obawia się,że posiadający broń Kaczyński może być zagrożeniem dla otoczenia.
Dla potwierdzenia słuszności swojego wniosku Gierałt przywołuje sytuacje z debaty w 2007 roku kiedy Tusk przypominał jak w latach 90. w windzie Kaczyński groził mu użyciem pistoletu. Inna sytuacja została opisana przez Piotra Zarembę, który był świadkiem jak Kaczyński wycelował pistolet w Tuska, kiedy ten żartował z encykliki papieskiej "Rerum Novarum".
Według osób wypowiadających się dla "Newsweeka" policja musi sprawdzić każde zgłoszenie o niewłaściwym posługiwaniu się bronią. "Newsweek" informuje, że wniosek byłego rzecznika prasowego nie będzie rozpatrywany, ze względu na to, że przywołane przez Gierałta sytuacje miały miejsce dawno temu.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?