Ponad 150 policyjnych pirotechników pełni na co dzień służbę w jednostkach antyterrorystycznych w Białymstoku, Gdańsku, Katowicach, Krakowie… , a także w CBŚP i Centrum Szkolenia Policji w Legionowie.
Po raz pierwszy o nich usłyszeliśmy 3 sierpnia 1990 r., kiedy zarządzeniem nr 6 komendanta głównego Policji powołano do działania w Komendzie Stołecznej Policji pierwszą etatową sekcję Minersko-Pirotechniczną. Podobna powstała również w plutonie antyterrorystycznym komisariatu Policji przy ówczesnym Centralnym Porcie Lotniczym - Warszawa Okęcie.
Wprawdzie w specjalnych kombinezonach antyodłamkowych przypominają kosmitów, to są policjantami z krwi i kości: dojrzałymi emocjonalnie, dokładnymi. Profesjonalistami w każdym calu.
W ciągu 25. lat działalności zmieniała się przestępczość zorganizowana i stosowane urządzenia wybuchowe. Policyjni specjaliści doskonalili swoje umiejętności na kursach w kraju i za granicą. Do dyspozycji mieli coraz nowocześniejszy sprzęt.
Pojawiły się roboty, wysięgniki do przenoszenia podejrzanych przedmiotów, urządzenia rentgenowskie.
Niedawno pirotechnicy z KSP otrzymali mobilne centrum operatorów robotów, ambulans wyprodukowany w Polsce, wyposażony w środki łączności, komputery itp. zdolne pracować bez przerwy, w dzień, jak i w nocy.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?