Dziś wszyscy fani polskiej siatkówki mają duży powód do świętowania. Już za kilka lat to właśnie w Polsce rozegrane zostaną mistrzostwa świata. Co za tym idzie, na żywo będziemy mogli obejrzeć wszystkie mecze. Do Polski przybędą gwiazdy światowej siatkówki. A nasza reprezentacja na pewno zagra lepiej, mając tak potężny doping. W końcu nie od dziś wiadomo, że Polacy są wielkimi wielbicielami tego sportu. Na frekwencję na trybunach z pewnością nie będziemy narzekać.
Decyzja została przedstawiona dziś w Warszawie. Podczas jej ogłaszania obecni byli przedstawiciele Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej - honorowy prezydent FIVB Ruben Acosta i prezydent FIVB Jizhong Wei, minister sportu i turystki Mirosław Drzewiecki oraz prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski. O przyznanie prawa do organizacji walczyliśmy głównie z Japonią i Argentyną. Wygraliśmy dlatego, że te kraje organizowały już mistrzostwa w ciągu ostatnich dziesięciu lat.
Mistrzostwa w 2014 są prestiżową imprezą, jedną z najważniejszych, jakie kiedykolwiek odbyły się w Polsce. Tym bardziej będziemy musieli zadbać o dobrą organizację. Zważywszy jednak na fakt, że wiele zostanie zrobione już do 2012, może się okazać, że nie będzie trudno. Trzeba będzie zbudować nowe, większe hale sportowe. Jedna z nich ma powstać w Warszawie i pomieścić 12 tys. widzów. W innych dużych miastach podobne obiekty już się znajdują. Miejmy nadzieję, że siatkarze skorzystają z dogodnej sytuacji i powtórzą sukces z 1974 roku z Meksyku, kiedy nasza reprezentacja zdobyła złoto. Zanim jednak tak się stanie szansę będziemy mieli jeszcze w 2010 we Włoszech.
Wszystkie 96 meczów będzie można zobaczyć w telewizji Polsat, która za prawo do emisji zapłaciła około 15 mln złotych.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?