Mecz rozpoczął się od podwójnej wygranej w pierwszym biegu pary Janowski - Pawlicki. Tegoroczni medaliści mistrzostw świata juniorów nie dali najmniejszych szans osamotnionemu Darcy Wardowi. Drugi zawodnik Reszty Świata bowiem, Martin Vanculik, został wykluczony za dotkniecie taśmy.
W kolejnych dwóch wyścigach oglądaliśmy pasjonującą walkę o zwycięstwo. Najpierw o wygraną rywalizowali Greg Hancock i Tomasz Gollob. Bydgoszczanin nie był w stanie wyprzedzić Amerykanina, choć robił wszystko, aby go pokonać. Chwilę później Protasiewicz z Kołodziejem, po bardzo dobrym starcie, przez cały dystans odpierali ataki wicemistrza świata Andreasa Jonssona, wygrywając z nim podwójnie.
Odpowiedź ekipy Reszty Świata była natychmiastowa. Para australijska - Chris Holder i Darcy Ward - nie dali szans Jarosławowi Hampelowi i Przemysławowi Pawlickiemu. Chwilę później para Hancock - Pedersen nie pozostawiła złudzeń Protasiewiczowi i Kołodziejowi. Tym samym, po dwóch podwójnych wygranych, podopieczni Pera Jonssona doprowadzili do remisu (15:15).
Wyścigi szósty i siódmy biało-czerwoni rozstrzygnęli na swoją korzyść. Najpierw Hampel wraz z Pawlickim pokonali parę Szwedów Jonsson - Lindbeack w siódmym biegu. Leszczynianin po ładnej walce, pod koniec drugiego okrążenia, wyprzedził Szweda atakiem przy krawężniku, nie oddając prowadzenia do samej mety. W następnym wyścigu podwójna wygrana Adriana Miedzińskiego i Tomasza Golloba dała naszej reprezentacji prowadzenie z różnicą sześciu oczek (27:21).
Czytaj dalej ->
Po ósmym biegu rywale zastosowali rezerwę taktyczną. Zastępujący Antonio Lindbaecka Darcy Ward nie zdołał w dziewiątym wyścigu wyprzedzić Golloba. Natomiast Miedziński poradził sobie z Jonssonem i Polacy powiększyli przewagę (31:23). W gonitwie dziesiątej goście zastosowali Jokera. W swoim wyścigu o podwójną liczbę punktów walczył Chris Holder. Bieg wygrał Darcy Ward, Holder był zaledwie trzeci, zdobywając dwa oczka. Kolejne dwa biegi kończyły się na zmianę wygranymi po 4:2.
W ostatnim wyścigu przed nominowanymi, jako rezerwa pojechał Darcy Ward, zastępujący bezbarwnego Antonio Lindbeacka. Kiedy wydawało się, że Ward - Holder zwyciężą podwójnie, Tomasz Gollob pięknym atakiem tuż przy krawężniku wysforował się na czoło stawki. Przed biegami nominowanymi Polska prowadziła 42:37.
W meczu w pierwszym z pojedynków nominowanych trzy oczka na wagę zwycięstwa przywieźli Hampel i Kołodziej. Wygrał Darcy Ward, a ostatni przyjechał Andreas Jonsson. Na "osłodę" rywale zwyciężyli 4:2 w piętnastym. Dzięki wygranej Hancocka z Gollobem i spotkanie zakończyło się wygraną Polski 47:44.
Polska - Reszta Świata 47:44
Polska: Tomasz Gollob 12 (2,2*,3,3,2), Adrian Miedziński 8 (1*,3,1,3,0), Piotr Protasiewicz 5 (2*,1,0,2 ), Janusz Kołodziej 6 (3,0,2,0,1), Jarosław Hampel 9 (0,3,3,1,2), Maciej Janowski 2 (2*,0,0), Przemysław Pawlicki 5 (3,1,1).
Reszta Świata: Greg Hancock 13 (3,2,2,3,3), Nicki Pedersen 3 (0,2*,1*,0), Andreas Jonsson 5 (1,2,0,2,0), Antonio Lindbeack 0 (0,0), Chris Holder 8 (2*,1,2!,2,1), Martin Vaculik 1 (t,0,1), Darcy Ward 13 (1,3,2,3,1*,3).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?