Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska policja uzyskała dostęp do baz danych DNA Interpolu

Magda Grabowska
Magda Grabowska
Laboratorium
Laboratorium Magda Grabowska
Dziś w Wydziale Biologii Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji odbyła się konferencja związana z uruchomieniem dostępu polskiej policji do jednego z głównych instrumentów Interpolu – bazy danych DNA.

Do tej pory pozyskiwanie informacji na temat DNA od Interpolu wiązało się z dość długimi procedurami biurokratycznymi. Teraz, dzięki portalowi International DNA Gateway, dostęp do tego typu informacji stanie się dużo łatwiejszy. Polska policja już od jakiegoś czasu starała się o nawiązanie tego typu współpracy z Interpolem. 2 kwietnia doszło do spotkania z sekretarzem generalnym tej instytucji, Ronaldem Noblem. Od czerwca zaś pracowano nad przystosowaniem infrastruktury technicznej oraz wypracowaniem rozwiązań organizacyjnych i prawnych. Tym sposobem, Polska spełniła wszystkie wymagania techniczne i prawne, aby teraz posterunki policyjne w całym kraju mogły korzystać z baz danych DNA Interpolu.

Baza danych DNA Interpolu powstała w 2003 r. po to, aby umożliwić krajom wymianę informacji dotyczących profili DNA między państwami członkowskimi. W Lyonie mieści się Generalny Sekretariat Interpolu. Jeśli któreś z państw członkowskich chce uzyskać informację na temat danego profilu DNA, to znaczy, czy znajduje on się w bazie, musi wysłać zapytanie zawierające profil genetyczny sprowadzony do postaci zapisu alfanumerycznego oraz informację o rodzaju zdarzenia. Jeśli profil zostanie odnaleziony w zasobach, Generalny sekretariat informuje o tym, a także kieruje pytającego do państwa, które dany profil dodało do bazy. W ten sposób poszukiwanie przestępców możliwe jest nie tylko wśród obywateli kraju, ale także za granicą.

Od czerwca 2006 część ze 186 państw członkowskich Interpolu uzyskała dostęp do internetowego programu International DNA Gateway. Niestety, w tej grupie nie znalazła się Polska, w wyniku czego nasi funkcjonariusze policji musieli ubiegać się o dostęp do danych przez papierowe formularze, co trwało bardzo długo. Na szczęście Polska podpisała już tak zwaną Kartę DNA, czyli dokument, który włącza nasz kraj do tego niezwykle funkcjonalnego programu. Karta DNA określa także uprawnienia, jakie będzie posiadała polska Policja w ramach korzystania z serwisu. Polska prawnie będzie właścicielem danych, które wprowadzą nasi policjanci. W związku z tym, będą oni mogli udostępniać dane wybranym krajom członkowskim Interpolu, a nie wszystkim. Zaś za każdym razem, gdy ktoś będzie chciał z nich skorzystać, będzie musiał wystosować w tej sprawie zapytanie. Jeśli, dzięki programowi, wykryje się sprawcę przestępstwa, Interpol nie będzie pośredniczył w dalszej wymianie danych osobowych takiej osoby. Ta kwestia będzie rozstrzygana przez zainteresowane państwa. Warto także podkreślić, że profile DNA system przechowuje domyślnie przez 5 lat, pół roku przed upływem tego terminu do państwa - właściciela danego profilu - wysyła się zapytanie o to, czy profil powinien zostać w bazie, czy można go usunąć.

Wady i zalety?

Korzyści wynikające z włączenia Polski do programu są oczywiste. - Możliwość szybkiego ustalenia sprawców przestępstw, cudzoziemców, którzy popełniali przestępstwa w Polsce, czy Polaków, którzy robili to poza granicami.To jest zdecydowane skrócenie czasu oczekiwania. Możliwość wnioskowania na podstawie badań genetycznych to jest jedna z metod, która pozwala na indywidualne określenie sprawcy przestępca - mówi Adam Rapacki, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Są jednak także wątpliwości. W związku z faktem, że działanie International DNA Gateway bazuje na łączności internetowej, pojawia się pytanie, czy dane są bezpieczne. - Baza danych nie jest połączona z internetem. Ona tylko u nas funkcjonuje. Wszystkie połączenia z bazą danych zewnętrzną, czyli interpolowską, odbywają się za pośrednictwem bezpiecznej sieci. Obostrzenia są duże. Podpisanie Karty DNA jest zobowiązaniem się do utrzymania bezpieczeństwa technicznego, fizycznego. Wejście do tego portalu jest autoryzowane, a dostęp do dodawania danych ma wąskie grono funkcjonariuszy - rozwiewa tę wątpliwości Paweł Rybicki, dyrektor Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji. - Nie ma możliwości, aby ktoś dostał się do baz danych. Łącza są zakodowane, to jest sieć SDH, czyli taka, która spełnia kryteria bezpiecznego przesyłu. Mało tego, posługujemy się właściwie tylko ciągiem cyfr, nie wymieniamy się żadnymi danymi osobowymi, ciąg cyfr nie jest połączony z żadnymi danymi osobowymi, a łączenie odbywa się jedynie na podstawie numerów referencyjnych, czyli kodów kreskowych - dodaje.

Pierwsze użycia programu

- W lipcu policja kryminalna analizowała sprawy takie, które w pierwszej kolejności powinny być zarejestrowane w Sekretariacie Generalnym w Lyonie i sprawdzone w bazie interpolowskiej. Ponad 100 spraw zostało już przekazanych - mówi dyrektor Rybicki.

Pierwszą sprawą, jaką policjanci postanowili spróbować rozwiązać z wykorzystaniem nowych metod, jest dokonane w dniu 4 sierpnia 1995 roku w sopockim Lesie Oliwskim zgwałcenie i zabójstwo Darii R. Na miejscu zbrodni znaleziono chusteczkę, na której znajdowała się krew prawdopodobnie sprawcy. Materiał genetyczny NN mężczyzny znaleziono także na ciele ofiary. Uzyskany profil polska policja prześle do bazy Interpolu ponieważ podejrzewa się, że sprawcą może być któryś ze sportowców drużyn francuskiej lub ukraińskiej, które wtedy przebywały w pobliżu miejsca przestępstwa. Dzięki nowej możliwości, jaką stworzyło przystąpienie polski do interpolowskiego programu, właśnie ta sprawa, w której śledztwo umorzono w przeszłości w wyniku niewykrycia sprawcy, może zostać rozwiązana.

Dzięki dostępowi do interpolowskich baz danych, polska policja zyskała nowe narzędzie do walki z przestępczością. Dowiedzieliśmy się, że na koniec sierpnia Polska przyłączy się także do bazy danych daktyloskopijnych. To oznacza, że więcej przestępstw dokonanych na terenie naszego kraju będzie wykrytych. Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że uda się rozwikłać część spraw, które Policja zamknęła z powodu niewykrycia przestępcy.

Zapraszamy także do wysłuchania nagrania, na którym Jacek Drabik, specjalista z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji objaśnia krok po kroku działanie strony. Aby zobrazować treść nagrania, przedstawiamy również zdjęcia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto