Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska premiera "Habemus papam - mamy papieża" w piątek

Katarzyna Bańbor
Katarzyna Bańbor
Dzisiaj do kin wchodzi włosko-francuski komediodramat, który przyniósł we Włoszech blisko 8 milionów dolarów wpływów. W obrazie zobaczymy m.in. Jerzego Stuhra.

Film opowiada historię człowieka, który wbrew swojej woli został... papieżem. Głowę Kościoła zagrał Michel Piccoli. W rolę psychologa wcielił się Nanni Moretti, reżyser filmu i autor scenariusza. Polskim akcentem w filmie jest postać rzecznika prasowego Watykanu, Marcina Rajskiego, którego gra Jerzy Stuhr, prywatnie - przyjaciel Moriettiego.

Dla nowo wybranego zwierzchnika Kościoła, wynik konklawe jest zupełnym zaskoczeniem. Ma on przywitać tłumy wiernych przybyłych na plac św. Piotra, jednak sam uważa, że nie zasługuje na to stanowisko. Sprawy się jednak komplikują, mężczyzna ucieka ze stolicy apostolskiej... wszystko wskazuje na międzynarodowy skandal. Finał tej historii można oglądać od dzisiaj w kinach na terenie całej Polski.

Obraz był nominowany do Złotej Palmy na festiwalu w Cannes.

Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto