Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomogą chrześcijanom czy zniszczą tożsamość Palestyńczyków?

Maria Czerw
Maria Czerw
L. Hallivan
Nowe przepisy pomogą odróżnić arabów muzułmańskich od chrześcijańskich. Tych ostatnich pozostało w Izraelu niewielu, ponad 160 tys.

Według Izraelskiego Centralnego Biura Statystycznego z całej populacji tylko dwa procent jest chrześcijanami.

Yariv Levin z partii Likud wierzy, że ta linia demarkacyjna pomoże rządowi lepiej odpowiedzieć na potrzeby ludności chrześcijańskiej w kraju. "To nic zaskakującego, że chrześcijanie mogą być odróżniani od muzułmanów" – wyjaśniał polityk w Jerusalem Post. "Jesteśmy jedynym miejscem na Bliskim Wschodzie, gdzie mogą czuć się bezpieczni i wolni. Wielu chrześcijan nie chce być uznawanych za Arabów, ale za Maronitów lub Aramejczyków."

Chrześcijańscy Arabowie mają nadzieję, że nowa tożsamość umożliwi im awans w armii izraelskiej, policji i w administracji rządowej. Odrębny status mają w Izraelu już Druzowie, Beduini i społeczności, które odróżniają się od ludności arabskiej.

Nie wszyscy zgadzają się z planami rządowymi. Premiera Netanyahu oskarża się o burzenie jedności kraju i próbę rozmycia tożsamości narodowej Palestyńczyków. "Palestyńscy Arabowie, muzułmanie i chrześcijanie, żyją tutaj razem od pokoleń w harmonii i dzieleniu się tą samą przestrzenią, i teraz Netanjahu zamierza nas dzielić" – pisał w Haaretz Oudeh Basharat, palestyński felietonista. "Nadszedł czas, by premier przyjął do wiadomości fakt, że przed stoi przed nim naród, a nie zbiór grup etnicznych".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto