Pora wymienić dowód - czasu coraz mniej!

Choć nieprzekraczalny termin wymiany książeczkowych dowodów osobistych, mija 1 stycznia 2008 roku to nie wszyscy łodzianie, którzy powinni wymienić swoje dokumenty, to zrobili. Nie każdy też wie, że brak nowego dowodu osobistego spowoduje trudności w wielu urzędach i instytucjach. Prawdopodobnie jak zwykle będą wymieniać dokumenty w ostatniej chwili. Tymczasem kolejki w łódzkich Wydziałach Spraw Obywatelskich są i tak duże, a pod koniec roku mogą się zwiększyć.

- W tym roku osobami uprawnionymi do wymiany dowodów są osoby, których dokumenty zostały wydane w latach 1996 - 2000. Oczywiście pozostali też mogą zgłaszać się do urzędów, ale ich wnioski będą rozpatrywane w drugiej kolejności - tłumaczy jedna z urzędniczek delegatury Łódź-Polesie.

Jakie dokumenty trzeba złożyć?

- wniosek o wydanie dowodu. Pobrać go można w wersji elektronicznej na stronach http://www.mswia.gov.pl/download.php?s=1&id=2525 lub otrzymać w danym urzędzie miasta czy gminy;
- dwie aktualne, wyraźne fotografie o wymiarach 45 x 35 mm, przedstawiające osobę bez nakrycia głowy i okularów z ciemnymi szkłami;
- dowód uiszczenia opłaty (30 zł) za wydanie dowodu osobistego;
- odpis skrócony aktu urodzenia (w przypadku osób, które nie wstąpiły w związek małżeński);
- odpis skrócony aktu małżeństwa wraz z adnotacją o aktualnie używanym nazwisku;
- poświadczenie obywatelstwa polskiego lub inny dokument potwierdzający posiadanie polskiego obywatelstwa, jeżeli dane zawarte w dokumentach budzą wątpliwość co do obywatelstwa osoby (na żądanie organu wydającego).

Czego nie załatwimy ze starym dowodem po 1 stycznia?

Lista spraw, których nie załatwimy bez nowego dowodu jest spora. Nie będziemy mogli wziąć kredytu bankowego, założyć konta w banku, sprzedać czy kupić mieszkania, złożyć wniosku w urzędzie miasta czy kupić telefonu komórkowego i stacjonarnego. Brak plastikowego dokumentu może utrudnić nam odebranie listu poleconego i paczki na poczcie czy wypłatę gotówki z kasy naszego banku.

Czy łodzianie wymienili swoje dowody osobiste?

Pani Maria, kasjerka w hipermarkecie Real
- Ja swój dowód już wymieniłam w zeszłym roku i problem mam już z głowy. Wolałam nie czekać do ostatniej chwili, bo pewnie utknęłabym w kolejkach w urzędzie miasta.

Pan Ryszard, taksówkarz Tele Taxi 400-400
- Przyznaję się. Jeszcze tego nie zrobiłem, bo nie mam za bardzo kiedy. Widziałem plakat o wymianie dowodów w jakimś hipermarkecie i dlatego jak wrócę z urlopu, który zaplanowałem sobie na sierpień, od razu pójdę i złożę wniosek o nowy dowód.

Pani Rozalia, emerytowana nauczycielka
- Ja mam już tyle lat, że następnego konta w banku raczej zakładać już nie będę. Gdyby nie to, że nie będę mogła odebrać poleconego z poczty, wcale bym się nie fatygowała do urzędu.