Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porażka polskich siatkarek w meczu z drużyną Turcji

Monika Sieniawska
Monika Sieniawska
Reprezentantki Polski nie będą z radością wspominać mistrzostw świata w Japonii. W fatalnym stylu przegrały z reprezentacją Turcji 3:0. Piąta przegrana z rzędu pozbawiła ich możliwości gry o miejsca 9-12.

Polska i Turcja spotykały się dotychczas na wielu siatkarskich imprezach, w tym również tych najważniejszych, rozgrywanych na terenie starego kontynentu. W finale mistrzostw Europy 2003, Polki pokonały Turczynki bez straty seta. Dwa lata później w Zagrzebiu, biało-czerwone ponownie stanęły na najwyższym stopniu podium, zaś ich dzisiejsze przeciwniczki uplasowały się na piątej pozycji. Coraz lepsze występy na arenie międzynarodowej Turczynki zawdzięczają, w pewnym stopniu, również twórcy potęgi "Złotek" Andrzejowi Niemczykowi, który przez wiele lat pracował w tym kraju. Obie drużyny nie zaliczą jednak japońskiego turnieju do udanych. Straciły już szansę na medale i pozostaje im walka o zdobycie jak najlepszej lokaty, by uzyskać kolejne punkty do rankingu FIVB. Aktualnie wyżej notowane są podopieczne Ireneusza Kłosa, które zajmują dziewiątą pozycję, Turczynki plasują się na miejscu 15.

Na Dalekim Wschodzie bez zmian

Mecz rozpoczął się od trzypunktowego prowadzenia biało-czerwonych, które próbowała zmobilizować kapitan zespołu Joanna Mirek. Receptą na pokonanie podopiecznych trenera Resata Yaziciogullariego miało być rozgrywanie wielu akcji kombinacyjnych. Polki jednak nie realizowały założeń taktycznych, opracowanych na to spotkanie i popełniały sporo błędów. Przy przerwach technicznych prowadziły Turczynki 8:6 i 16:12. W ostatniej fazie pierwszego seta na boisku pojawiła się Natalia Bamber, która zmieniła, słabo spisującą się w przyjęciu, Milenę Rosner. Najlepsza w drużynie przeciwniczek Natalia Hanikoglou bezlitośnie przebijała się przez blok stawiany przez Polki. „Złotkom” udało się wygrać dwie długie wymiany piłek, lecz było już za późno, by odmienić losy tej partii. Przegrały ją różnicą siedmiu punktów 18:25.

Czarny scenariusz

Kolejny set rozpoczęła wyrównana gra obu zespołów. Dwa pierwsze punkty zdobyła Turcja, dzięki swojej najlepszej zawodniczce, leworęcznej atakującej Neslihan Darnel. Polkom udało się wyrównać, a następnie wyjść na jednopunktowe prowadzenie. Po naszej stronie siatki najskuteczniej atakowała Kamila Frątczak. Aż do drugiej przerwy technicznej gra toczyła się punkt za punkt. Ostatnia faza seta należała już jednak do Turczynek. Grały bardzo skutecznie i wykorzystywały każdy błąd, popełniany przez Polki. Zmiana Natalii Bamber na Paulinę Maj, która miała na celu poprawę przyjęcia, nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Dobrze w ataku radziły sobie Bamber i Frątczak, lecz nie pomogło to w zmianie rezultatu drugiego seta, którego ponownie wygrały Turczynki 25:22 i w całym meczu prowadziły już 2:0.

Obraz nędzy i rozpaczy

Początek trzeciego seta przyniósł oczekiwane zmiany w grze podopiecznych trenera Kłosa. Prowadziły już 5:1, lecz Turczynki nie pozwoliły przeciwniczkom na dalsze powiększanie przewagi. Szybko doprowadziły do wyrównania i schodziły na przerwę techniczną z jednopunktowym prowadzeniem. „Złotka” zmobilizowały się i doprowadziły do remisu po 11. Nastąpiła seria bardzo długich wymian piłek, lecz każdą z nich skutecznie kończyła reprezentacja Turcji. Po drugiej przerwie technicznej biało-czerwone, po raz kolejny na tych mistrzostwach, straciły w jednym ustawieniu aż cztery punkty. Końcówka trzeciej partii wyglądała identycznie, jak w poprzednich setach. Turczynki kontrolowały grę i zakończyły ją wynikiem 25:19, cały mecz wygrywając bez straty seta. Piąta przegrana z rzędu pozbawiła Polskę szans na grę o miejsca 9-12, najprawdopodobniej spowoduje również znaczny spadek naszej reprezentacji w rankingu FIVB.

Polska - Turcja 0:3 (18:25, 22:25, 19:25)

Polska:

Izabela Bełcik, Joanna Mirek (c), Sylwia Pycia, Milena Rosner, Maria Liktoras, Kamila Frątczak, Mariola Zenik (l) oraz Natalia Bamber, Paulina Maj, Katarzyna Skowrońska-Dolata, Anna Podolec

Turcja:

Ozlem Ozcelik (c), Aysun Ozbek, Natalia Hanikoglou, Esra Gumus, Elif Agca, Neslihan Darnel, Gulden Kayalar (l) oraz Deniz Hakyemez

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto