Poseł PSL tłumaczy, dlaczego głosował tak jak opozycja

Jarosław Górczyński jest posłem po raz pierwszy, wcześniej przez kilka lat był wiceprezydentem miasta Ostrowca Świętokrzyskiego. W wyborach parlamentarnych w 2011 roku startował z list Polskiego Stronnictwa Ludowego, choć do samej partii wstąpił dopiero w ubiegłym roku. Zdobył 4814 głosów.

W piątek, 5 kwietnia 2013 roku, podczas 37. posiedzenia Sejmu RP głosował za odwołaniem ministra transportu Sławomira Nowaka, co wywołało pewne zamieszanie w koalicji rządzącej. Wyjaśnień domaga się premier Donald Tusk, w władze klubu parlamentarnego PSL zapowiadają wyciągnięcie konsekwencji wobec posłów głosujących tak samo jak opozycja (oprócz Jarosława Górczyńskiego podobnie głosowali jeszcze Piotr Walkowski i Henryk Smolarz).

W wypowiedzi dla lokalnego dziennika "Echo Dnia" poseł Jarosław Górczyński tak tłumaczy, dlaczego głosował za wotum nieufności dla ministra transportu: "To nie jest głos przeciwko koalicji, ale przeciwko opieszałości w rozwiązywaniu pewnych tematów. Przez wiele lat byłem samorządowcem i doskonale wiem, jak wygląda współpraca z ministerstwem transportu i jednostkami mu podległymi. Jako mieszkaniec województwa świętokrzyskiego i reprezentant wyborców z tego regionu, nie mogłem postąpić inaczej" (...) "Tych, którzy twierdzą, że zachowałem się nielojalnie zapraszam na krajową "dziewiątkę" w Ostrowcu, w okolice Opatowa, gdzie od lat nie może powstać obwodnica, czy w północną część województwa". W dalszej części wypowiedzi poseł PSL z Ostrowca Świętokrzyskiego dodaje: "Cieszę się, że nie byłem osamotniony w ocenie, a nasz głos był na tyle mocny, że został zauważony. Mądry zarządzający powinien wyciągać wnioski, kiedy ktoś wskazuje, że są niedociągnięcia i coś można poprawić. Koalicja nie może polegać na tym, że będziemy bezwiednie i bezmyślnie głosować za wszystkimi projektami. Mam swoje doświadczenie i uważam, że w polityce brakuje odwagi mówienia prawdy".

W efekcie piątkowego głosowania minister Sławomir Nowak obiecał spotkanie z posłem Jarosławem Górczyńskim w sprawie obwodnicy Opatowa, budowy ostatniego etapu ulicy Zagłoby w Ostrowcu Świętokrzyskim oraz drogi 42 (Starachowice - Skarżysko - Wąchock), o które to spotkanie poseł PSL bezskutecznie zabiegał od początku kadencji. Natomiast szef świętokrzyskiego PSL, marszałek województwa świętokrzyskiego, Adam Jarubas, ocenia zachowanie ostrowieckiego posła jako "głupie i nierozsądne".