Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Posłowie .Nowoczesnej odwiedzili Ostrowiec Świętokrzyski

Redakcja
Posłowie .Nowoczesnej na spotkaniu z mieszkańcami Ostrowca świętokrzyskiego (od lewej): Kamila Gasiuk-Pihowicz, Jerzy Meysztowicz i Adam Cyrański.
Posłowie .Nowoczesnej na spotkaniu z mieszkańcami Ostrowca świętokrzyskiego (od lewej): Kamila Gasiuk-Pihowicz, Jerzy Meysztowicz i Adam Cyrański. Krzysztof Krzak
Troje parlamentarzystów partii .Nowoczesna odwiedziło we wtorek, 14 marca 2017 roku, Ostrowiec Świętokrzyski. Przyjechali tu na zaproszenie miejscowych struktur partii z Jarosławem Strojnym na czele.

Na spotkanie z mieszkańcami Ostrowca Świętokrzyskiego w Osiedlowym Domu Kultury przy ulicy Wspólnej przyjechali: Kamila Gasiuk - Pihowicz, jedna z najbardziej aktywnych i rozpoznawalnych posłanek .Nowoczesnej, członkini sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka; Jerzy Meysztowicz, wiceprzewodniczący partii Ryszarda Petru i przewodniczący Komisji Gospodarki i Rozwoju oraz członek Komisji Obrony Narodowej, poseł Ziemi Świętokrzyskiej, Adam Cyrański.

Jak należało się spodziewać posłowie reprezentujący sejmową opozycję naświetlili licznie przybyłym do ODK mieszkańcom Ostrowca Świętokrzyskiego i miejscowości ościennych sytuację polityczno - społeczną, jaka zapanowała w Polsce po niecałych dwóch latach rządów Prawa i Sprawiedliwości. Posłanka Kamila Gasiuk - Pihowicz skupiła się przede wszystkim na sprawie rozmontowania przez polityków partii rządzącej fundamentalnych instytucji prawnych, takich jak Trybunał Konstytucyjny i trwającym obecnie bezpardonowym ataku na instytucje sądowe i sędziów z Sądem Najwyższym i jego I Prezesem, sędzią Małgorzatą Gersdorf. Przyczynę tego ostatniego zjawiska posłanka upatruje w tym, iż SN ma się w najbliższym czasie zająć niezgodnymi z prawem poczynaniami Prawa i Sprawiedliwości i jego "funkcjonariuszy", w tym także Prezydenta RP. Posłanka stwierdziła także, iż PiS jest partią nie do końca, wbrew temu co mówi, realizującą obietnice wyborcze (tu Gasiuk - Pihowicz przypomniała, że słynny program 500+ miał obejmować wszystkie dzieci, a nie tylko od drugiego wzwyż czy tzw. bezpłatne leki dla seniorów, które objęły tylko część medykamentów i to nie zawsze tych najważniejszych i najdroższych) i pewnie dlatego nie może wyjść poza magiczne 40 - procentowe poparcie w sondażach. Posłanka wyraziła też przypuszczenie, że poparcie to może spadać, gdy obywatele polscy zorientują się, co stracili bądź stracą w wyniku konfliktu Polski z Unią Europejską, który ujawnił się przy okazji wyboru Donalda Tuska na Przewodniczącego Rady Europejskiej, a w wyniku którego nasz kraj może się znaleźć (wraz z Węgrami) w grupie "trzeciej prędkości", a nasi rodacy, by wyjechać za granicę znów będą musieli posiadać paszport. Dlatego też poseł Kamila Gasiuk - Pihowicz zachęcała do jak najaktywniejszego udziału w protestach społecznych, w tym także do poparcia referendum przeciwko planowanej reformie systemy edukacji. -Tylko masowy sprzeciw społeczeństwa jest w stanie powstrzymać Prawo i Sprawiedliwość przed dalszym psuciem demokracji w Polsce - przekonywała posłanka .Nowoczesnej.

O możliwości międzynarodowej izolacji Polski w Europie i na świecie w świetle ostatnich (i tych trochę wcześniejszych) wydarzeń mówił również poseł Jerzy Meysztowicz, ubolewając jednocześnie, że posłowie jego partii, która szła do parlamentu z planami ułatwiania aktywnym i przedsiębiorczym Polakom tworzenia nowych miejsc pracy i zwiększania rozwoju gospodarczego kraju nad Wisłą, muszą się zajmować obroną standardów politycznych, Konstytucji i walką polityczną o zaprzestanie niszczenia demokracji i ograniczania praw człowieka. .Nowoczesna złożyła co prawda blisko 30 projektów ustaw, mających usprawnić funkcjonowanie państwa i poszczególnych jego elementów, jednakże zostały one przez PiS-owską większość parlamentarną odrzucone lub ugrzęzły w tzw. "zamrażarce". Meysztowicz przypomniał również traktowanie przez PiS z marszałkiem Sejmu, Markiem Kuchcińskim, posłów opozycji, którzy często nie są nawet dopuszczani do zadawania pytań. Natomiast "wojna" polskiego rządu z Unią Europejską może doprowadzić - zdaniem przewodniczącego Komisji Gospodarki i Rozwoju - do poważnego ograniczenia unijnych dotacji dla naszego kraju, co zahamuje, a przynajmniej spowolni rozwój kraju.

Adam Cyrański, reprezentujący w Sejmie region Świętokrzyski, skupił się - jako członek Komisji Obrony Narodowej - na sytuacji geopolitycznej i militarnej naszego kraju. Z niepokojem wypowiadał się na temat masowych i przedwczesnych odejść ze służby wojskowej doświadczonych oficerów i zastępowania ich przez nowo mianowanych generałów (niektórzy dwie gwiazdki otrzymali w ciągu... trzech miesięcy służby), co w połączeniu z wciąż niezałatwioną przez resort kierowany przez ministra Antoniego Macierewicza sprawą zaopatrzenia polskiej armii w najnowocześniejszy sprzęt sprawia, że Polska jest właściwie bezbronna.

W drugiej części spotkania posłowie .Nowoczesnej: Kamila Gasiuk - Pihowicz, Adam Cyrański i Jerzy Meysztowicz odpowiadali podczas spotkania na pytania obecnych na sali obywateli w większości zaniepokojonych sytuacją w Polsce pod rządami Prawa i Sprawiedliwości. Mówili też o tym, jak ich partia zamierza "posprzątać po PiS-ie" w przypadku przegranych przez partię Jarosława Kaczyńskiego. O tych planach i działaniach partii w kierunku ich realizacji najwięcej można się dowidzieć z profili poszczególnych polityków na portalach społecznościowych lub na stronie internetowej .Nowoczesnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto