Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Posłowie szukają oszczędności w naszych kieszeniach, a nie w swoich

Tadeusz Kowalski
Tadeusz Kowalski
pl2011.eu/serwis dla mediów
W dobie czekającego nas nieuchronnie kryzysu i szukania oszczędności w kieszeniach podatników, instytucje państwowe chcą w przyszłym roku dostać więcej pieniędzy. W projekcie budżetu o większe wydatki występują m.in. NIK, KRRiT, IPN, rzecznik praw obywatelskich, Kancelaria Prezydenta, a nawet pośrednio Kancelaria Premiera.

Najwyższa Izba Kontroli chce zwiększenia swojego budżetu o 4 mln zł w stosunku do br. i aż o 20 mln zł więcej niż w 2010 r. Instytut Pamięci Narodowej planuje zwiększenie budżetu o 37 mln zł, argumentując to potrzebą remontów i budowy archiwum.

Kancelaria Prezydenta wnioskuje o dodatkowe 16 mln zł na 2012 r. Na same odznaczenia musi wydać o 2 mln zł więcej, ze względu na zmianę przepisów, jak również na konieczność zapłacenia VAT przez Centrum Obsługi Kancelarii, które dotychczas z tej daniny było zwolnione. Jak informuje dziennik gazetaprawna.pl Kancelaria poprzestanie prawdopodobnie na wniosku o 9 mln zł. Lecz to i tak dużo. Wydatki Kancelarii Prezydenta są obecnie o 9 mln wyższe niż w 2010 r, gdy prezydentem był Lech Kaczyński.

Kancelaria Premiera co prawda zmniejsza wydatki o 1,5 mln zł, ale kończy się prezydencja Polski, na którą w 2011 r. otrzymała dodatkowo 12,6 mln zł. Jest to więc de facto zwiększenie budżetu, a nie oszczędności. Kancelaria argumentuje to utworzeniem nowego podmiotu - Centrum Strategicznego.

Wśród instytucji państwowych są też są też chlubne wyjątki. Kancelaria Sejmu planuje obniżenie wydatków w 2012 r. o 18 mln zł, a Kancelaria Senatu o 10 mln zł.

Powyższe instytucje planują swoje budżety samodzielnie i niezależnie od ministra finansów. Może je jedynie zmienić Sejm. Pierwsze czytanie projektu budżetu ma się odbyć w przyszłym tygodniu i jak zapewnia Sławomir Neumann z PO, wiceszef komisji finansów, posłowie będą się wnikliwie przyglądać budżetom tych instytucji. Opozycja również zamierza zgłosić poprawki. Dariusz Joński z SLD stwierdził, że "jeśli premier chce szukać oszczędności, niech zacznie od siebie, zamiast proponować rozwiązania, które uderzą po kieszeni ludzi".

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto