Jak dowiedziałem się w biurze prasowym urzędu miasta Poznania, po 10 rano urzędnicy odebrali telefon. Anonimowy rozmówca poinformował o podłożeniu bomby w budynku.
Po chwili na Placu Kolegiackim, gdzie mieści się urząd zjawiła się policja i straż pożarna. Wszyscy pracownicy urzędu zostali ewakuowani. Policja nie znalazła żadnego ładunku wybuchowego.
Wideo
POLITYCY jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!