Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań – pandą po torowisku

Piotr May
Piotr May
Zdenerwowani pasażerowie Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, stojące tramwaje, niebieskie koguty, samochód na torach - tak wyglądało rondo Starołęka, jedno z największych rond w Poznaniu przed godziną 22.

Stojący na przystanku ludzie staneli jak wryci, gdy zamiast oczekiwanego tramwaju, prawie na
sam przystanek wjechał fiacik panda. Jadący od strony Starołęki fiat, tuż przed rondem powinien przejechać przez tory. Zamiast tego, z impetem godnym podziwu, pojechał prosto – wjeżdżając na nie. Zanim stanął, zdąrzył przejechać prawie 100 metrów.

Oprócz urażonej dumy pani za kierownicą i dość mocno uszkodzonego zawieszenia w samochodzie, na szczęście nic poważnego się nie stało. Strach pomyśleć, co by się mogło wydarzyć, gdyby z naprzeciwka nadjeżdżał tramwaj.
Przerwa w ruchu tramwajowym w okolicach ronda Starołęka trwała ponad godzinę. Około godziny 22.30, fiat został usunięty z torowiska, a ruch został wznowiony.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto