Stawka spotkania derbowego Manchesteru była ogromna. Na Etihad Stadium zmierzyły się dwa zespoły, które walczą w tym sezonie miedzy sobą o tytuł mistrza Anglii. Podopieczni Roberto Manciniego przed dzisiejszym spotkaniem stracili do Czerwonych Diabłów tylko trzy punkty i w razie zwycięstwa mieli szanse objąć przodownictwo w tabeli. Zaś piłkarze z Old Trafford jeśli chcieli definitywnie rozstrzygnąć kwestię mistrzostwa i powiększyć przewagę do sześciu oczek nad Citizens musieli definitywnie wygrać poniedziałkowy mecz.
W pierwszej połowie piłkarze obu drużyn nie zachwycili. Lepiej prezentowali się jednak gospodarze, którzy mieli kilka okazji do zdobycia bramki. W pierwszym kwadransie szanse miał Tevez, który otrzymał płaskie dośrodkowanie z prawej strony pola karnego, świetnie interweniował Jones. W 26. minucie jeszcze lepszą okazję od Argentyńczyka miał Aguero. Snajper City przestrzelił jednak z ostrego kąta. Przewaga Citizens rosła z minuty na minutę. Podopieczni Manciniego nie potrafili wykończyć swoich akcji, ale i defensywa United nie popełniła większych błędów. Kiedy wydawało się, że pierwsza odsłona zakończy się bez bramek w doliczanym czasie gola zdobył Vincent Kompany. Gospodarze wykonywali rzut rożny. Do dośrodkowania Silvy najwyżej w polu karnym wyskoczył właśnie Kompany i pewnym strzałem głową pokonał De Geę.
W drugiej części meczu mimo iż aktywniejsza była drużyna Czerwonych Diabłów to gospodarze od początku pewnie kontrolowali grę. Oglądaliśmy sporo walki, ale klarownych sytuacji podbramkowych nie było zbyt wiele. W 72. minucie City mieli okazje na podwyższenie prowadzenia. Yaya Toure kąśliwie huknął sprzed pola karnego, ale futbolówka poleciała obok słupka. W końcówce spotkania dwukrotnie bliscy zdobycia gola byli piłkarze Citizens. W 88. minucie Nasri podał do Zabalety, ten odegrał do wbiegającego Gaela Clichyego. Potężne uderzenie Francuza zdołał jednak obronić golkiper gości. Chwilę później bramkę powinien strzelić Nasri, jednak nieco za długo przekładał sobie piłkę w polu karnym i w końcu wybił mu ją spod nóg Jones.
Manchester City zatem pokonał w derbach Manchesteru i został nowym liderem Premier League. I na dwie kolejki przez zakończeniem rozgrywek oba zespoły mają tyle samo punktów. Wszystko zatem rozstrzygnie się w korespondencyjnych pojedynkach obu rywali.
Manchester City- Manchester United 1:0
Bramka: Kompany 45'
Man.City: Hart, Zabaleta, Lescott, Kompany, Clichy, Barry, Yaya Toure, Silva (82' Richards), Tevez (68' De Jong), Nasri (90+3' Milner), Aguero
Man. Utd: De Gea, Jones, Ferdinand, Smalling, Evra, Nani (83' Young), Carrick, Scholes (78' Valencia), Park (58' Welbeck), Giggs, Rooney
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?