Jak informuje w swej korespondencji z Warszawy Jurij Sawycki, zatrzymanie byłej ukraińskiej premier może być przyczyną poważnego impasu w negocjacjach o umowie stowarzyszeniowej Ukrainy z UE.
Dlatego, jak uważa Sawycki - Janukowycz musi szukać wyjścia z trudnej sytuacji po aresztowaniu Tymoszenko. Dziennikarz spekuluje również o innych powodach przyjazdu ukraińskiej głowy państwa do Warszawy. I jak dodaje - jedną z przyczyn może być właśnie aresztowanie Tymoszenko.
W swojej korespondencji Jurij Sawycki przytacza także reakcje strony polskiej na wizytę Janukowycza.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski napisał na Twitterze, że jest to dowód na to, że Polska konsekwentnie realizuje szeroką politykę w obszarze Europy Środkowo - Wschodniej.
Ma to być więc swoisty "policzek" dla opozycji, która nieustannie zarzuca szefowi polskiej dyplomacji, że niemal nieustannie - wschód Europy utożsamiany jest z Rosją.
Z kolei Jerzy Pomianowski podkreśla, że Zachód jest zaniepokojony sytuacją związaną z procesem Julii Tymoszenko. Doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego, Roman Kuźniar w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" o aresztowaniu byłej premier mówi wprost:
-Wraz z aresztowaniem Julii Tymoszenko może zostać zablokowany proces podpisywania umowy o stowarzyszeniu Ukrainy z Unią Euroejską. Podobnie uważa też Łukasz Adamski z Instytutu Spraw Międzynarodowych, co więcej, uważa on, że aresztowanie Tymoszenko stanowi ogromny cios zarówno dla ukraińskiego prezydenta jak i wizerunku całej Ukrainy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
