W niedzielę zapadnie decyzja rodziny Skrzydlewskich o dalszym finansowaniu łódzkiego klubu żużlowego.
Negatywna decyzja sponsora o finansowaniu klubu w sezonie 2010/20011 będzie oznaczać, że speedway w Łodzi przestanie istnieć.
Drużynie Orła nie udało się awansować do pierwszej ligi. Po spotkaniach finałowych ze Speedway Miszkolc przyszłość łódzkiego klubu stanęła pod znakiem zapytania.
- Niedawno uczciwie zapowiedziałem, że nie będzie nas stać w przyszłym roku na wydanie takich pieniędzy. Moja rodzina ma się spotkać 15 listopada i zdecydować, co dalej z łódzkim żużlem, a dokładnie ile będziemy mogli przekazać na speedway. Nie chcemy blokować tej dyscypliny w Łodzi, dlatego złożyliśmy wszystkie niezbędne dokumenty potrzebne do otrzymania licencji. My albo inny sponsor będzie miał przygotowane pole do rozpoczęcia budowania drużyny - powiedział Skrzydlewski w "Expressie Ilustrowanym".
Kibice apelują do prezydenta Kropiwnickiego o pomoc.
Miejmy nadzieje że w Łodzi będzie nadal istniał klub Orzeł Łódź.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?