PŚ: Polacy zagrają z siatkarskimi potęgami!

Po siedmiu wygranych meczach w turnieju, mimo narastającego zmęczenia, nastroje w naszej ekipie są nadal "bojowe". Podopieczni trenera Anastasiego zdają sobie bowiem sprawę z tego, że stoją przed ogromna szansą zapewnienia sobie olimpijskiego awansu. Byłby to bowiem wyczyn bez precedensu, bowiem Polacy grają w Japonii dzięki dzikiej karcie, jaką otrzymali od Międzynarodowej Federacji. Do stolicy Wielkiej Brytanii pojadą trzy najlepsze ekipy z Pucharu Świata. Polacy prowadzą w tabeli i mają obecnie punkt przewagi nad Rosjanami oraz pięć nad Włochami i sześć nad Brazylią. I właśnie z tymi trzema zespołami przyjdzie się nam zmierzyć w ostatnich meczach.

"Na pierwszy ogień" pójdą Włosi. To przeciwnik, z którym przegraliśmy wszystkie mecze w tym sezonie: w lidze światowej, w półfinale mistrzostw Europy oraz
memoriale Huberta Wagnera, wygrywając przy tym tylko jednego seta. Będzie zatem okazja, by pokonać wicemistrzów europy po raz pierwszy w tym roku oraz jednocześnie pozbawić ich szans na podium w PŚ.

W kolejnym meczu zagramy z mistrzem świata, Brazylią, z którą meczu o punkty dawno nie wygraliśmy. Jednak "Canarinhos" w Japonii grają bardzo przeciętnie. W jednym meczu mają zarówno bardzo dobre, jak i bardzo słabe momenty gry. Dawno zespół z Ameryki Południowej nie prezentował takiej "kameleonowej" dyspozycji. Brazylijczycy przecież w ostatnich latach, triumfowali we wszystkich ważniejszych imprezach na świecie.

Ostatnie spotkanie zagramy z Rosją i będzie to rewanż za mecz o brązowy medal z tegorocznych mistrzostw Europy, w którym pokonaliśmy Sborną 3:2. Wynik tego spotkania zadecyduje prawdopodobnie, która reprezentacja wygra cale rozgrywki pucharowe.

Pozostałe mecze reprezentacji Polski.

02.12 (piątek) Polska-Włochy (godz.7.00)
03.12 (sobota) Polska– Brazylia (7.00)
04.12 (niedziela) Polska-Rosja (3.00)