Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PŚ w Lahti. Piotr Żyła dziesiąty. Pech Kamila Stocha

Redakcja
Kamil Stoch, fot. Tadeusz Mieczyński
Piotr Żyła zajął dziesiąte miejsce w konkursie PŚ w skokach narciarskich w fińskim Lahti. Oprócz zawodnika z Wisły, w serii finałowej wystąpili jeszcze Maciej Kot i Klemens Murańka. Zwyciężył Daiki Ito, przed Andersem Bardalem i Lukasem Hlavą.

Do niedzielnego konkursu indywidualnego Łukasz Kruczek zgłosił sześciu Polaków. Prócz Klemensa Murańki, Aleksandera Zniszczoła, Macieja Kota oraz Kamila Stocha w kwalifikacjach zobaczyliśmy jeszcze Krzysztofa Miętusa oraz Piotr Żyłe. Z bardzo dobrej strony w kwalifikacjach pokazali się Piotr Żyła i Kamil Stoch. Piotr Żyła po skoku na 95 metrów, zajął drugie miejsce. Stoch, który awans do konkursu głównego miał zapewniony, skoczył pół metra dalej, tyle samo co zwycięzca kwalifikacji Japończyk Taku Takeuchi. Przyzwoite skoki oddali także: Maciej Kot (86,5 m i 23. miejsce) oraz Klemens Murańka (86 m i 19. lokata). Do konkursu nie awansowali Aleksander Zniszczoł (78 m i 44. miejsce) oraz Krzysztof Miętus (80,5 m i 49. lokata).

Pierwsza seria konkursowa rozgrywana w niezbyt korzystnych warunkach. Niektórzy zawodnicy trafiali na sprzyjający wiatr pod narty, a inni skakali przy wietrze w plecy. Na prowadzeniu, po pierwszym skoku, był Japończyk Daiki Ito (93 m - 120.7 pkt.), przed Anssim Koivurantą (94 m - 119.4 pkt.) i Lukasem Hlavą (90.5 m - 116.4 pkt.). Sporego pecha miał Kamil Stoch, który skakał w bardzo trudnych warunkach i wylądował tylko na 79.5 m. Tak słaba odległość nie pozwoliła mu awansować do czołowej trzydziestki. Znacznie lepszych warunkach skakali pozostali nasi reprezentanci i spisali się bardzo dobrze. Piąte miejsce po skoku na odległość 92. m zajmował Piotr Żyła, a siódmy był Maciej Kot, który lądował na 91,5 m.

Do serii finałowej awansował także Klimek Murańka, osiągnąwszy 85 m, i po raz pierwszy w swojej karierze zapewnił sobie punkty w Pucharze Świata. Z bardzo trudnymi warunkami nie poradzili sobie, podobnie jak Stoch, również: Robert Kranjec, Martin Koch oraz rekordzista skoczni w Lahti Jurij Tepes.

W serii finałowej Daiki Ito wykorzystał przewagę z pierwszej serii i skacząc 92 m i odniósł swoje trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Bardzo dobrze zaprezentowali się w drugim swoim skoku Thomas Morgenstern 93.5 m oraz Gregor Schlierenzauer 89,5 m, którzy poprawili znacznie swoje pozycje z pierwszej serii. Najdalszy skok oddal lider Pucharu Świata Anders Bardal - 96 m - co pozwoliło mu na zajęcie drugiego miejsca na podium. Norwega nie był w stanie wyprzedzić trzeci po pierwszej serii ani Czech Lukas Hlava - 94,5 m, ani Fin Anssi Koivuranta - 91,5 m. Hlava po swoim skoku zajął ostatecznie trzecie miejsce po raz pierwszy w karierze, stając na podium Pucharu Świata.

Piąty po pierwszej serii Piotr Żyła w drugiej skakał w znacznie gorszych warunkach. Uzyskując 86 metrów, ostatecznie był dziesiąty. Maciej Kot uzyskał 86.5 m i zajął dwunaste miejsce, co jest dla niego najlepszym wynikiem w karierze. Trzeci z Polaków Klemens Murańka, który skoczył 84,5 metra ostatecznie zakończył konkurs na 21. pozycji.

Aktualna Klasyfikacja Pucharu Świata:
1. Anders Bardal (AUT) 1219 pkt.
2. Gregor Schlierenzauer (AUT) 1135
3. Andreas Kofler (AUT) 1066
4. Kamil Stoch (POL) 961
5. Thomas Morgenstern (AUT) 946
6. Daiki Ito (JPN) 916
7. Richard Freitag (GER) 834
8. Roman Koudelka (CZE) 713
9. Severin Freund (GER) 672
10. Robert Kranjec (SLO) 600
...
20. Piotr Żyła (POL) 214
38. Maciej Kot (POL) 72
47. Aleksander Zniszczoł (POL) 47

Rozpoczął się konkurs Dziennikarz obywatelski 2011 Roku.
Zgłoś swój materiał! Zostań najlepszym dziennikarzem 2011 roku. Wygraj jedną z ośmiu zagranicznych wycieczek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto