Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PŚ w skokach. Kamil Stoch zwycięża w Predazzo! (Wideo)

Redakcja
Gregor Schlierenzauer, fot. Tadeusz Mieczyński
Kamil Stoch wygrał niedzielny konkurs we włoskim Predazzo. Polak, po niesamowitym drugim skoku 131.5 metra, wyprzedził Gregora Schlierenzauera. Na trzecim miejscu na podium stanął Anders Bardal. Skoczek z Zębu po pierwszym miejscu awansował na czwarte miejsce w Pucharze Świata.

Kwalifikacje do niedzielnego konkursu w Predazzo zostały przesunięte o pół godziny. Na skoczni wiał bowiem mocny wiatr "pod narty", co było bardzo niebezpieczne dla zawodników. Kiedy warunki nieco się poprawiły, skoczkowie rozpoczęli rywalizację. Najlepszy w opóźnionej serii kwalifikacyjnej okazał się Norweg, Rune Velta, który skoczył 131 metrów i wyprzedził Austriaka Davida Zaunera i swego rodaka Vegarda Haukoe Skletta. Najlepszym z Polaków był Piotr Żyła, który po skoku na 127,5 metra i zajął dziesiąte miejsce. Również pozostała dwójka biało-czerwonych Maciej Kot (119 metrów) i Krzysztof Miętus (115,5 metra) awansowała do konkursu głównego.

Wśród zawodników z czołowej dziesiątki najdalej ładował Richard Freitag, który osiągnął 130 metrów; 129 metrów uzyskał Anders Bardal. Daleko skakali także: wczorajszy zwycięzca Gregor Schlierenzauer (na 127 metrów) oraz Kamil Stoch (126,5 metrów).

Pierwsza seria przebiegała bardzo chaotycznie. Zmieniał się co chwila kierunek i siła wiatru w dolinie Val Di Fiemme, to spowodowało, że organizatorzy kilkukrotnie zmieniali belkę najazdowa. Najlepiej w tych zmiennych warunkach poradził sobie po bardzo dobrym skoku 129 metrów Andreas Wank. Niemiec skakał jednak przy korzystniejszych warunkach niż zawodnicy. Na drugim miejscu znajdował się wczorajszy zwycięzca konkursu Gregor Schlierenzauer 126 metrów. Tuż za nim skaczący w takich samych warunkach był Kamil Stoch. Nasz skoczek uzyskał bardzo dobrą odległość 125.5 metra i znajdował się w korzystnej pozycji w walce o wygraną. W połowie serii wiatr zmienił kierunek na tylny i czołowi zawodnicy mieli ogromne problemy z uzyskiwaniem dobrych odległości, a nawet z awansem do finału.

Z zawodami po pierwszym skoku pożegnali się Simon Ammann (115,5 metra i 31. pozycja), Jakub Janda (114,5 metra i 33. miejsce), Robert Kranjec (114 metrów i 37. lokata) oraz Vegard Haukoe Sklett (113,5 metra i 41. miejsce). Słabe odległości uzyskali również Anders Kofler i Thomas Morgenstern. Lider PŚ skoczył 118 metrów i zajmował 21. pozycję, a "Morgi" po skoku na 121 metrów - dziewiąte miejsce. Trzej pozostali Polacy zaprezentowali się bardzo słabo i żaden z nich nie awansował do finałowej trzydziestki. Najlepszy z nich, Krzysztof Miętus, skoczył 109,5 metra, Piotr Żyła uzyskał 111 metrów, a Maciej Kot 111,5 metra.

Finałowa seria odbywała się również przy bardzo zmiennym wietrze. Pierwszy daleki skok oddał dopiero David Zauner (124 metry) i długo przewodził stawce. Kolejni skoczkowie, skacząc w trudnych warunkach, mieli problem, aby przeskoczyć punkt konstrukcyjny obiektu w Predazzo. Świetna próba Daiki Ito na 130 metrów sprawiła, że to dwukrotny zwycięzca z Sapporo objął prowadzenie. Zajmującego po pierwszym skoku miejsce w trzeciej dziesiątce Japończyka nie potrafili wyprzedził ani Andreas Kofler (123 metry), ani Martin Koch (123,5 metra). Dopiero dobry skok Thomasa Morgensterna (127 metrów) sprawił, iż Morgi zmienił Ito na prowadzeniu. Jeszcze lepiej zaprezentowali się Niemieccy zawodnicy Severin Freund (126,5 m) i Richard Freitag (129,5 m) i wyprzedzili Austriaka. Trzeci po pierwszej serii Kamil Stoch skoczył aż 131.5 m i i zapewnił sobie miejsce na podium. Skaczący po Polaku Gregor Schlierenzauer uzyskał 129.m i przegrał z liderem biało-czerwonych. Zamykający konkurs Andreas Wank nie wytrzymał presji, zepsuł skok i zakończył zawody dopiero na dziewiąty miejscu. Tym samym Stoch zwyciężył po raz piaty w karierze! Dzięki niedzielnemu zwycięstwu nas skoczek awansował na czwarte miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata przed Thomasa Morgensterna.

Aktualna klasyfikacja PŚ:
1.Andreas Kofler (AUT) 1049 pkt.
2.Gregor Schlierenzauer (AUT) 1046
3.Anders Bardal (NOR) 1017
4.Kamil Stoch (POL) 876
5.Thomas Morgenstern (AUT) 874
6.Richard Freitag (GER) 765
7.Daiki Ito (JPN) 676
8.Severin Freund (GER) 617
9.Roman Koudelka (CZE) 576
10.Robert Kranjec (SLO) 534
...
20. Piotr Żyła (POL) 180
44.Aleksander Zniszczoł (POL) 47
Maciej Kot (POL) 47
52. Krzysztof Miętus (POL) 24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto