Skocznia w Engelbergu jest wyjątkowo szczęśliwa dla Austriaków. Wczoraj zwyciężył tu Andreas Kofler, dziś jego drużynowy kolega, Gregor Schlierenzauer. Tym samym Schlierenzauer jest coraz bliżej pobicia rekordu zwycięstw wszech czasów, należącego do Matti Nykaenena. Schlierenzauer w pierwszej serii oddał skok na odległość 136 metrów, w drugiej zaś uzyskał 131 metrów. Po dzisiejszym konkursie Gregor Schlierenzauer został liderem Pucharu Świata.
Engelberg szczęśliwy dla Austriaków
Nic dziwnego, że Austriacy kochają skocznię Gross-Titlis w Engelbergu: „Tutejsza skocznia jest podobna do skoczni w Austrii, na której trenujemy. Może to właśnie stanowi tajemnicę, dlaczego Austriacy zawsze tak dobrze skaczą podczas konkursów w Engelbergu." – wyjaśnił po sobotnim konkursie Gregor Schlierenzauer.
Drugie miejsce w niedzielnym konkursie zajął ex aequo Andreas Kofler oraz Andreas Wellinger. Wellinger po skoku w pierwszej serii na odległość 130 metrów, w serii finałowej poszybował fenomenalnie, uzyskując 138.5 metra. Kofler uzyskał odległości: 137.5 oraz 126 metrów.
Stoch 14.
Kamil Stoch oddał dobry skok w pierwszej serii na odległość 131.5 metra, w drugiej serii poszybował krócej, na odległość 123.5 metra, ostatecznie zajmując 14. miejsce. Identyczne rezultaty w konkursie uzyskał Maciej Kot, który znakomicie wypadł w pierwszej serii, uzyskując odległość 131.5 metra, w drugiej serii skoczył jednak tylko 123.5 metra.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?