Robert Kubica z pilotem Maciejem Szczepaniakiem (Ford Fiesta WRC) są na liście zgłoszeń do Rajdu Meksyku, trzeciej rundy mistrzostw świata. Jak czytamy na portalu onet.pl odbędzie się ona w Meksyku po raz dziesiąty. Bazą jest miasto Leon. Trasa 22 odcinków specjalnych stanowi 39 procent trasy. Najdłuższy odcinek specjalny - Guanajuatito ma prawie 56 km długości.
"Jeśli chodzi o zapoznanie, to we wtorek było wszystko OK, za to w środę przeżyliśmy dzień smoka. Mieliśmy małą stłuczkę z autem, które jechało z naprzeciwka. Na dosyć wąskiej drodze, na zakręcie przez szczyt nie udało się zmieścić. Próbowałem uciec, ale droga była tak wąska, że nie było za bardzo miejsca. Później – bo to nie koniec naszych przygód – wsiedliśmy w inne auto, które miało zepsuty napęd."- podaje Kubica na swoim oficjalnym profilu na facebooku.
Następne auto, którym pojechali Polacy miało tylko przedni napęd. W kolejnym pojeździe wystąpiły natomiast problemy z zawieszeniem. Na ostatnim, długim odcinku, przez ok. 40 kilometrów Kubica i Szczepaniak jechali bez wspomagania kierownicy.
W tegorocznym sezonie Kubica wystartował już w dwóch rundach mistrzostw świata. Na razie nie zdobył punktów w klasyfikacji generalnej cyklu. W styczniowym Rajdzie Monte Carlo nie dojechał do mety, gdyż wycofał się po wypadku.
Na liście zgłoszeń trzeciej rundy mistrzostw świata jest 29 załóg. W ubiegłym roku triumfował Francuz Sebastien Ogier (VW Polo WRC), który później po raz pierwszy w karierze zdobył tytuł mistrza świata. Polacy otrzymali dziesiąty numer startowy.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?