Przede wszystkim - zacząć likwidować przyczyny. Pomagać ograniczać emisję gazów cieplarnianych, CO2 - głównego powodu tak niepokojących zmian klimatu. Jego ocieplenie to nie tylko topienie się głównych rezerwuarów słodkiej wody na świcie - lodowców, a co za tym idzie zaburzanie balansu słodkiej i słonej wody w oceanach, tak istotnego dla życia tysięcy organizmów, i dla klimatu. To nie tylko wymieranie lub zagrożenie wymarciem dla niektórych rzadkich gatunków, jak też coraz bardziej realne ryzyko zatopienia nadmorskich terenów - to także przyczyna tragicznych w skutkach susz i powodzi.
Powodzi i susz na skalę globalną. Przy których nasza powódź, choć tak bolesna dla wielu ludzi i niewątpliwie spora jak na umiarkowaną strefę klimatyczną, jest nieporównywalna i w rozmiarze, i w tragicznych skutkach. By tylko wspomnieć powódź w Chinach w połowie czerwca tego roku (kolejną w tym roku z wielkich powodzi w Państwie Środka), która dotknęła 5,5 miliona osób i wyrządziła szkody liczone w wielu miliardach dolarów. Półtora miliona ludzi zostało bez dachu nad głową, ponad 200 osób zginęło lub zaginęło. W tym roku nie było miesiąca, a czasami nawet - tygodnia, by nie odnotowano w jakimś zakątku globu mniejszych w skali (choć i tak znaczących) susz i powodzi. A jeśli zanieczyszczenie środowiska i emisja dwutlenku węgla do atmosfery się nie zmniejszą, istnieją poważne obawy, że te tragiczne w skutkach zjawiska będą się jeszcze nasilać.
Skomplikowany problem, proste rozwiązania
Problem zmiany klimatu jest niewątpliwie globalny. I może się wydawać, ze zwyczajny człowiek nie ma na niego wpływu, nic na zmianę klimatu nie może poradzić. Nic bardziej mylnego! Prostych sposobów, jak przy niewielkim wysiłku każdy z nas może tu wiele zdziałać, jest sporo. Oto kilka z nich.
I. Nie jeść dużych ilości mięsa, szczególnie wołowego. Bydło, nie dość, że dla środowiska bardzo "kosztowne" w hodowli (setki litrów wody pitnej - co zważywszy na fakt, że świat, w tym także Polska, zaczyna cierpieć na deficyt słodkiej wody, jest bardzo poważnym problemem) także jest źródłem sporej emisji metanu, jednego z gazów cieplarnianych.
II. Kiedy się tylko da, korzystać z transportu miejskiego czy kolejowego. Jeśli to tylko możliwe, w czasie letnich wycieczek zamienić samochód na rower.
A jeśli już korzystamy z samochodów - warto pamiętać o regularnym pompowaniu kół, najlepiej raz w tygodniu. Wydawać by się mogło - przesada i drobiazg, ale ponieważ prawidłowe ciśnienie w oponach redukuje opór toczenia się koła, a dzięki temu wpływa na zmniejszenie zużycia paliwa i ogumienia - efekty tych działań w skali kilku lat są odczuwalne. Zarówno dla środowiska, jak i dla zużycia samochodu czy zawartości portfela kierowców.
III. Segregować odpady - np. plastikowe butelki (zwłaszcza w czasie upałów zbiera się ich mnóstwo). To przecież minimalny wysiłek zgnieść je i zebrać do osobnego worka, a potem włożyć do odpowiedniego pojemnika. Warto także zmniejszać samo generowanie śmieci i odpadów - kupować produkty "jak najmniej opakowane". Unikać plastiku, tetra-paków, zamiast nich, jeśli to możliwe, wybierać szkło.
IV. Dbać, by nie 'wyciekały' nam zasoby - gasić za sobą światło, wyciągać z kontaktów ładowarki (nawet niepodłączone do telefonów pobierają prąd), dokręcać kurki z woda, naprawiać cieknące krany.
Zamiast zużywających olbrzymie ilości wody kąpieli wziąć prysznic (do pławienia się w wodzie najlepszy jest basen), nastawiać skrócone wersje prania w niskich temperaturach zamiast czerpiących po sto litrów wody, a wcale nie lepszych, pełnych godzinnych wersji.
V. Kupować produkty lokalne czy chociaż regionalne. Każdy pomidor z Hiszpanii czy banan z Ekwadoru to dodatkowa emisja CO2 związana z ich transportem (tzw. food miles).
Dzięki zastosowaniu nawet jednego z tych punktów, oszczędności, przede wszystkim dla środowiska, ale też często dla naszych finansów, zaczynają robić się naprawdę znaczne. A pomnożone np. przez dziesięć czy sto tysięcy ludzi (a to realne liczby - coraz większa liczba osób zaczyna uświadamiać sobie, że dbanie o środowisko naturalne leży w naszym własnym interesie i podejmuje powyższe działania), dają bardzo wymierne efekty.
Redukują emisję CO2 do atmosfery, a co za tym idzie - pomagają ograniczać zmiany klimatyczne, prowadzące do tak tragicznych w skutkach zdarzeń jak ostatnie powodzie - w Polsce czy w Chinach.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?