Reforma emerytalna może być niekonstytucyjna?

Po długich, nerwowych, żmudnych, wyczerpujących dyskusjach i ostatecznych ustaleniach między koalicjantami PO-PSL, postanowiono przygotowywać końcową wersję projektu nowej ustawy emerytalnej. W maju ma być poddana decyzjom Sejmu. Tymczasem "Gazeta Polska Codziennie" ("GPC") ujawnia, nie powołując się na źródło informacji, że ustawa o wydłużeniu wieku emerytalnego może być niekonstytucyjna. "GPC" argumentuje, że jeśli ekspertyzy prawne to potwierdzą, wtedy "związkowcy nie zawahają się złożyć wniosku do Trybunału Konstytucyjnego".

Poseł SLD, Grzegorz Napieralski powiedział kilka dni temu o reformie emerytalnej: "To teatrzyk odegrany przez Pawlaka i Tuska". A Mariusz Błaszczak z PiS, komentując dojście do porozumienia między PO a PSL stwierdził: "To zgniły kompromis. PSL mówi, że dba o ludzi na wsi". Ustalenia koalicjantów opozycja określa krótko: To wszystko teatrzyk, cyrk. Tylko Ruch Palikota ma zamiar poprzeć nową ustawę, jednak pod swoimi warunkami.

Zdaniem komentatorów bój o emerytury powróci po świętach wielkanocnych. Związkowcy domagają się konsultacji projektu, który ma trafić do Sejmu. Ostrzegają i zapowiadają, że jeśli się tak nie stanie - wyjdą na ulice. Ale jest też problem, czy ustawa będzie konstytucyjna.

Krzysztof Pater, były minister polityki społecznej, współtwórca poprzedniej reformy emerytalnej, od 2006 roku powołany przez Radę UE w skład Komitetu Ekonomiczno-Społecznego wyraża swoje obawy i mówi o nich. "Wątpliwości konstytucyjne wzbudza też pomysł wprowadzenia emerytur cząstkowych, choć bez poznania szczegółów trudno odnieść się do tych kwestii" - czytamy w serwisie wp.pl. W opinii Krzysztofa Patera, bez orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nie dowiemy się czy rozwiązanie, które chce wprowadzić rząd, jest zgodne z konstytucją.

Znajdź nas na Google+