Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Retrospektywa filmów Nikity Michałkowa już w kwietniu

Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Zbliża się wielkie święto dla miłośników kina rosyjskiego, a szczególnie jego wielkiego mistrza Nikity Michałkowa. W czasie dwóch części jego retrospektywy zobaczymy wszystkie filmy rosyjskiego reżysera.

W dniach 17-18 IV 2010 r. Rosyjski Ośrodek Nauki i Kultury w Warszawie oraz warszawskie kino Świt zapraszają na pierwszą część Retrospektywy Nikity Michałkowa - lata 1967-1981. Druga część retrospektywy odbędzie się w dniach 28-31 maja 2010 r.
Cała twórczość urodzonego 65 lat temu Nikity Michałkowa, nazywanego rosyjskim Spielbergiem odznacza się na tle dokonań reżyserów kinematografii światowej niezwykłą spójnością myślową i artystyczną. W jednym z wywiadów reżyser mówił: Nie robię filmów na zamówienie. Gdybym tak robił, straciłbym szacunek do samego siebie. Może dlatego moje filmy są tak podobne. Mam poczucie, że przez cały czas robię jeden film ciągle o tym samym, ale za każdym razem inaczej.

Już w swej zrealizowanej na studiach pod kierunkiem Michaiła Romma etiudzie "Dziewczynka i rzeczy" Michałkow zaprezentował rzadki talent opowiadania historii bez słów, wyłącznie za pomocą obrazów i przedmiotów. Dyplomowy film Michałkowa "Spokojny dzień pod koniec wojny", którego akcja dzieje się w 1944 r. zawiera już w zalążku wiele typowych idei charakterystycznych dla późniejszej twórczości rosyjskiego reżysera, a opowiedziana historia jest tylko pretekstem do rozważań nad istotą człowieczeństwa.

Po obowiązkowej służbie wojskowej w marynarce wojennej Michałkow w 1974 r. debiutuje filmem "Swój wśród obcych, obcy wśród swoich", który krytyka rosyjska określiła mianem zabawy w film. Sam Michałkow mówił o nim: Chcieliśmy pokazać wszystko, do czego jesteśmy zdolni, dlatego w filmie jest tak wiele rzeczy zbytecznych; w sposób oczywisty przesadziliśmy z kondensacją fabuły, trikami, kolorytem faktur. Film, dziejący się na początku lat 20. ubiegłego wieku, tuż po zakończeniu wojny domowej w Rosji jest przede wszystkim poetycką przypowieścią o przyjaźni, zaufaniu, prawdzie.

Kolejny film rosyjskiego reżysera "Niewolnica miłości" (1975) jest już w pełni dojrzałym i autorskim jego dziełem - filmem michałkowowskim, gdzie dominuje atmosfera niemożności, przewaga wspomnień na rzeczywistością, ukazanie tragizmu losu jednostki uwikłanej w tryby historii. W swym dziele Michałkow zastanawia się nad istotą rewolucji, ale nie przez ukazanie krwi, śmierci i przemocy, ale przedstawiając specyfikę (psychologię) ludzi żyjących w okresie gwałtownych przemian społeczo-politycznych. Filmem tym reżyser zwrócił już uwagę na siebie międzynarodowej publiczności.

Przełomowym filmem w twórczości Michałkowa, który przyniósł mu międzynarodowe uznanie był "Niedokończony utwór na pianolę" (1977) zrealizowany na podstawie "Płatonowa" Czechowa. Szkolny nauczyciel Płatonow przybywa wraz z żona na daczę swojego przyjaciela, by odpocząć i cieszyć się z nadchodzącej wiosny. Przypadkowe spotkanie z dawną ukochaną przypomina mu straconą młodość i pogrzebane bez reszty młodzieńcze ideały. Świat ukazany w filmie jest nieludzki w tym sensie, iż nie można znaleźć w nim prawdziwego człowieka
każdy gra swoją rolę, a sportretowana przez Michałkowa próżniacza gnuśność szlachty ukazuje świat, który przeminął. Bohaterowie moralitetu Michałkowa pełni egzystencjalnej pustki i oderwani od życia karmią się jego pozorami i mrzonkami o lepszej przyszłości.

Kolejny film rosyjskiego reżysera "Pięć wieczorów" (1979) to subtelne studium psychologiczne wzajemnej relacji między mężczyzną i kobietą, ukazujące próbę przejścia od sympatii do miłości. Mężczyzna i kobieta rozłączeni przez wojnę spotykają się w roku 1957, by przez pięć wieczorów próbować odbudować uczucie, które ich łączyło. Film pozostawia nadzieję, iż można próbować naprawić to, co w życiu najważniejsze.

Następny film rosyjskiego mistrza to "Kilka dni z życia Obłomowa" (1979), film ukazujący tragizm postaci Obłomowa (z powieści Gonczarowa) nie widzącego dla siebie żadnej drogi życiowej, która przyniosłaby mu szczęście. Obłomow cierpi na chorobę duszy, która rzuca nimi od lenistwa do przygnębienia. Michałkow przełamuje jednak tradycyjnie pejoratywne odczytanie postaci Obłomowa widząc w nim po trosze romantyka, a po trosze człowieka wrażliwego, który choć nie może działać, jak inni, to ma jednak głębsze od nich widzenie i czucie świata.

W "Krewniakach" (1981), ostatnim filmie prezentowanym w czasie pierwszej części retrospektywy głównym tematem, któremu przygląda się Michałkow jest rozpad rodziny i wykorzenienie współczesnego człowieka powodujące jego bezradność i samotność. Przybywająca ze wsi do swej córki żyjącej w mieście matka nie potrafi pogodzić się ze stylem życia swej córki, powodując liczne, często zabawne napięcia. Mimo lekkiej formy Michałkow mówi o sprawach poważnych, dotykających każdego człowieka. Ostatecznie tylko miłość zdolna jest uratować matkę i córkę, miłość, której bohaterowie Michałkowa częściej jednak poszukują niż doświadczają.

Jedną bowiem z głównych idei łączących filmy Michałkowa i zarazem samą zasadą harmonii w jego dziełach jest zdaniem Łucji Demby właśnie miłość, zarówno łącząca kobietę i mężczyznę, jak i miłość do ojczyzny czy Boga. "Chciałbym, aby wszystkie moje filmy opierały się na miłości, nawet jeśli nie ma w nich kobiety i mężczyzny, którzy się kochają. Bez miłości nie ma ani życia, ani sztuki" mówi Nikita Michałkow.

Źródła:
Ł. Demby, Twórczość filmowa Nikity Michałkowa, Kraków 2009
Wikipedia

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto