"A to Polska właśnie..."
"Powiatowa rewolucja moralna" Pawła Smoleńskiego zawiera 18 reportaży przedstawiających polskie społeczeństwo na tle zmian ustrojowych jakie zaszły w Polsce po 1980 roku. Dla tych, którzy nie pamiętają tych czasów, książka ta jest znakomitym sposobem na poznanie tamtego okresu. Nie z opracowań historycznych ale z ust zwykłych obywateli tego kraju, mieszkających w małych miasteczkach i wsiach. Ludzi, często widzących inaczej zachodzące przemiany, niż sami rządzący.
Czy wiesz co to jest juma? Juma to fajna rzecz...Pojadę na jumę... Będę kradł płyty kompaktowe...Po trzech miesiącach można kupić mercedesa- tak na to pytanie odpowiadali uczniowie podstawówek Lubska i Gubina. Dzieci z rodzin patologicznych? Nie tylko. Tak też mówiły, myślały i robiły dzieci miejscowej elity.
Przyszły wielkie zmiany. Zaskoczyły ludzi. Zniknęły PGR- y, zaczęły upadać zakłady, następowało bezrobocie. Rodzice nie mieli pracy, a tym samym i pieniędzy. Potrafili tylko narzekać. A tu w telewizji leciały amerykańskie seriale, w których młodzież ma super ciuchy, auta, seks. Bohaterowie noszą polskie imiona. No więc to przecież nie Amerykanie, to młodzi Polacy. Dlaczego więc to wszystko mogą mieć jedni, a drudzy nie? Przecież świat stoi otworem. Ten inny, wielki świat jest już z drugiej strony granicy. Na wyciągnięcie ręki. Jest już i u nas. Możesz żyć jak chcesz. Bierz sprawy w swoje ręce. Więc wzięli.
Nastąpił upadek cenzury. Nie tylko tej prasowej ale przede wszystkim tej społecznej. Luzactwo i dostatek stało się modne. Żyj jak chcesz ale pamiętaj ,ze nieudacznicy idą do piachu. Tak jak na przykład Robuś , który z kolegami pojechał na jumę do Belgi. Okradli jubilera, ale ten zanim uciekli, strzelił do nich. Trafił jednego. Koledzy zgarnęli go do auta a potem zostawili po drodze, by się wykrwawił. Przecież liczyła się torba, którą Robuś trzymał w dłoniach. Nie on sam. Wyrzuty sumienia? Nie mieli. Kodeks honorowy? Nie istniał. Liczył się szmal.
Rewolucja - moralna dotarła również i do Kościerzyny. Mieszkańcom tego małego, spokojnego miasteczka groziło zepsucie i rozwiązłość. A to za sprawą mającego się odbyć, z okazji Dnia Kobiet, męskiego striptizu. Ale jakoś nikt nie zauważył nadchodzącego nieszczęścia. Dostrzegł je jedynie poseł PiSu, niejaki Waldemar Bonkowski, rolnik na 400 hektarach i postanowił działać. Do mieszkańców wystosował ulotki, a do proboszczów parafii i urzędu miejskiego list protestacyjny. Nie przystoi przecież, by takie gorszące widowisko miało miejsce, aby plakaty wisiały na mieście. No i co z tego, że nie było na nich golizny, a jedynie słowa „striptiz męski” ? One już uwłaczały kobietom. A jakie zdanie miały kobiety? Protestowały? Hmm..Zapomniał je spytać. Ale jest pewien, że one takich atrakcji nie oczekiwały.
To tylko kilka z tematów opisanych przez Pawła Smoleńskiego w książce "Powiatowa rewolucja moralna". Przeczytamy tam również o tych, którzy doszli do władzy. Tych wielkich znanych z mediów jak i tych, o których słyszeli jedynie mieszkańcy w powiecie, bo nie udało im się wspiąć wyżej po szczeblach kariery. Poznamy posłów, którzy znają się na wszystkich sprawach a więc historii, homoseksualizmie, wychowaniu dzieci i młodzieży. Poznamy od środka jak działał LPR i organizacja Młodzieży Wszechpolskiej i dlaczego niektórzy z niej czym prędzej uciekali, a inni trzymali się jej rękami i nogami?
Jest to interesująca książka pokazująca Polaków takimi jakimi są. Ich myśli, odczucia, pragnienia, poglądy. Prawdziwe oblicze.
Tej książki nie można pominąć. Polecam.
_________________
Autor: Ewa Krzysiak
Pierwotnie artykuł opublikowano na stronie Lektury Reportera
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?