Przeglądając, przyznaję, trochę z nudów, zdjęcia z moich wakacyjnych wojaży po powiecie radomszczańskim, raz jeszcze zerknąłem na te, które wykonałem w gminie Kobiele Wielkie. Tak, skojarzenia jak najbardziej trafne, to tutaj 7 maja 1867 roku urodził się autor m.in "Ziemi Obiecanej, czy "Chłopów", za których otrzymał Literacką Nagrodę Nobla.
Lokalna społeczność uczyniła z Reymonta postać pierwszoplanową, "perełkę", "lokalny skarb". Nie ma się co dziwić. A jednak zdziwienie i lekkie zaskoczenie pojawiło się na mojej twarzy dzisiejszego ranka. Spoglądam raz jeszcze na fotografie dwóch pomników poświęconych wybitnemu pisarzowi i co widzę?
Na jednym z pomników napis brzmi:"Tu stał dom, w którym 7.05.1867 r. urodził się Władysław Stanisław Reymont". Fundatorzy - mieszkańcy gminy Kobiele Wielkie, maj 2000. Kilkaset metrów dalej drugi pomnik, tym razem ufundowany (o czym może świadczyć napis na pomniku) przez radomszczańską młodzież, poświęcony - Stanisławowi Władysławowi Reymontowi. To jak to w końcu jest? Raz Władysław, innym razem Stanisław? Poprawnie, oczywiście - Władysław Stanisław.
Ktoś powie - "czepiam się", ale czy na pewno? Pamiętam, jak swojego czasu (nie tak dawno, ponad rok temu) w jednej z radomszczańskich szkół, na mundurkach naszyto plakietki z imieniem i nazwiskiem patrona szkoły, czyli Reymonta. Kolejność imion - Stanisław Władysław. Do śmiechu tym razem nikomu nie było, ponieważ na wszystkich mundurkach należało od nowa naszywać w poprawnej kolejności inicjały patrona.
Może to przypadek, może pech sprawia, że trochę na siłę z wielkiego noblisty stara się uczynić to raz Władysława, to innym razem Stanisława. Pomnik w Kobielach Wielkich, z pamiątkową tablicą i błędnym zapisem stoi już od ponad czterdziestu lat. Czy komuś przeszkadza? Pewnie nie, ale chyba trochę razi. Co powiedziałby Jan Maria Rokita, gdyby zobaczył swój pomnik z inicjałami w nieco innej kolejności? Wolę nawet nie myśleć...
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?