Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rosja wystrzeliła rakietę balistyczną dalekiego zasięgu

Artur Hampel
Artur Hampel
źródło - https://www.youtube.com/watch?v=hMuVBPxF3I8
źródło - https://www.youtube.com/watch?v=hMuVBPxF3I8 Print Screen
Jak podaje TVN za agencją Novosti, Rosja wystrzeliła rakietę typu Topol. Pociski te są przystosowane do przenoszenia trzech głowic jądrowych.

Pocisk typu M Topol, osiąga zawrotną prędkość i może pokonać odległość kilku tysięcy kilometrów w zaledwie kilkanaście minut. Jest to obecnie najbardziej precyzyjny pocisk balistyczny na wyposażeniu rosyjskiej armii. Ćwiczenia z użyciem rakiet balistycznych wraz z koncentracją sił zbrojnych przy granicy z Ukrainą, może świadczyć o daleko posuniętej arogancji Putina wobec narastającego kryzysu w regionie oraz pomiędzy Rosją i USA. Może też stanowić otwartą prowokację do zaostrzenia kryzysu a jak twierdzą niektórzy jest elementem pokazu "możliwości" i jawnego szantażu.

Jak podkreślił rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony Igor Jeworow, celem było przetestowanie dokładności uderzenia pocisku. Dodał, że cel został osiągnięty z dużą dokładnością na poligonie Sary Szagan w Kazachstanie. Dodał również, że testowanie rakiet jak się wyraził, polega na "sprawdzaniu sprzętu, który w przyszłości będzie wykorzystywany w walce".

Jak podaje Al Jazeera, administracja USA została wcześniej poinformowana o planowanej próbie testowania pocisku. Zwraca jednocześnie uwagę na fakt, że próba ta została przeprowadzona podczas narastającego kryzysu pomiędzy Rosją a zachodem w obliczu wydarzeń na terenie Ukrainy.

"Newsweek" z kolei zwraca uwagę, iż Ukraina a w zasadzie Krym, stał się zakładnikiem interesów Rosji. Zestawia wypowiedź Władimira Putina z obecną w ostatnich chwilach demonstracją sił taktycznych Rosji.

Podczas konferencji prasowej Putin wypowiedział słowa, które nie pozostawiają wątpliwości, iż jest gotów użyć wszelkich środków jeśli we wschodnich regionach dojdzie do zamętu.

W związku z blokadą floty Ukraińskiej oraz dalszym stacjonowaniem wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą trudno przewidzieć, co Putin miał na myśli mówiąc o zamęcie na terenie Ukrainy. Rosja poparła Janukowycza i uważa go za prawowitego prezydenta. Nie ulega wątpliwości, że Rosja posuwa się do coraz bardziej wyeksponowanego szantażu, choć nie postawiła jeszcze żadnych oficjalnych żądań.

Co jest niezmiernie interesujące, RIA Novosti, jeszcze dwa dni przed wystrzeleniem rakiety Topol M przez Rosjan, zwracało uwagę na ilość pocisków (od 5 do 7) amerykańskiego systemu antyrakietowego potrzebnego do zestrzelenia jednej takiej rosyjskiej rakiety balistycznej. Wciąż trwa spór o instalacje tarczy antyrakietowej na terenie krajów członkowskich NATO w Europie. Rosja żąda od USA "prawnie wiążących umów gwarantujących, że elementy tarczy antyrakietowej USA nie są skierowane przeciwko strategicznym siłom jądrowym Rosji."

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto