Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rosyjska ekspedycja naukowa płynie na podbój Arktyki

Tomasz Osuch
Tomasz Osuch
Akademik Fiedorow
Akademik Fiedorow Jannej, http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Akademik_Fyodorov.png
Rosjanie wyślą dziś kolejną ekspedycję naukową, mającą na celu ustalenie dokładnego położenia szelfu kontynentalnego, co pozwoli im uprawomocnić roszczenia terytorialne wobec wód Oceanu Arktycznego.

Rosyjski okręt naukowo-badawczy Akademik Fiedorow opuści dziś port w Archanielsku i uda się w trzymiesięczny rejs po skutych lodem wodach Oceanu Arktycznego.

Cytowany przez rosyjską agencję informacyjną RIA Novosti szef ekspedycji Władimir Sokołow powiedział, że "członkowie ekspedycji będą pracować na zewnętrznej części szelfu kontynentalnego, w celu złożenia wniosku do ONZ o ustalenie jego zewnętrznej granicy".

Jeżeli Rosjanom uda się udowodnić, że Grzbiet Łomonosowa oraz Grzbiet Mendelejewa stanowią naturalną kontynuację szelfu kontynentalnego Rosji, to rosyjskie terytorium powiększy się o kolejne 1 mln 200 tys. km kw. Ponadto Rosjanie otrzymają możliwość eksploatacji ogromnych złóż ropy naftowej oraz gazu, znajdujących się w trójkącie tworzonym przez półwysep Kamczatka, Murmańsk oraz Biegun Północny.

Zgodnie z Konwencją ONZ o prawie morskim z 1982 roku, 200-milowe strefy ekonomiczne poszczególnych krajów mogą być poszerzone tylko wtedy, gdy państwo zainteresowane przedłoży naukowe dowody na to, że obszar będący przedmiotem roszczeń, jest naturalnym przedłużeniem szelfu kontynentalnego tego państwa.

Po raz pierwszy Rosja złożyła wniosek o poszerzenie strefy ekonomicznej w 2001 roku. Został on jednak stanowczo oprotestowany przez inne kraje. Obszar, wobec którego Rosjanie zgłaszają pretensje, nakłada się bowiem na terytoria, którymi zainteresowane są m.in. Stany Zjednoczone oraz Kanada. Po roku prac, specjalna komisja ONZ stwierdziła, że rosyjska dokumentacja jest niekompletna i zwróciła się do Rosji o jej uzupełnienie.

22 sierpnia 2008 roku Rosjanie zatknęli na dnie Oceanu Arktycznego flagę swojego kraju, symbolizując w ten sposób zajęcie spornego terytorium. Spowodowało to przyspieszenie wyścigu po arktyczne bogactwa naturalne. W ślad za Rosjanami poszli Norwegowie i Duńczycy, którzy także wysłali swoje ekspedycje naukowe, mające na celu dostarczenie dowodów niezbędnych do zgłoszenia roszczeń wobec wód Oceanu Arktycznego. Szacuje się, że pod lodami Arktyki może znajdować się nawet 62 bln metrów sześciennych gazu i ponad 12 mld ton ropy naftowej, co stanowi czwartą część światowych zapasów tych surowców.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto