Piotr Pawlenski stał pod Soborem Kazańskim z zaszytymi ustami, a policjanci, którzy dostali doniesienie o tej całej sytuacji, zadzwonili natychmiast na pogotowie. Artysta trafił pod opiekę lekarzy, a po jego przebadaniu psychiatra stwierdził, że Pawlenski jest osobą poczytalną i został zwolniony do domu.
Swoją jednomyślność z Pussy Riot wyraził także zespół rockowy Red Hot Chilli Peppers przy okazji ich ostatniego koncertu w Moskwie. Wokalista zespołu Anthony Kiedis założył na siebie koszulkę w kolorze zielonym z nazwą Pussy Riot.
Poniżej wideo z koncertu Red Hot Chilli Peppers:
Przypomnijmy, że 21 lutego kobiece wokalistki grupy Pussy Riot - Nadieżda Tołokonnikowa, Jekatierina Samucewicz i Maria Alochina wkroczyły do Soboru Chrystusa Zbawiciela, najważniejszej świątyni prawosławnej w Rosji. Grupa założyła na twarz kolorowe kominiarki, a przed ołtarzem rozłożyła aparaturę nagłaśniającą i zaśpiewała piosenkę "Modlitwa punkowa", która mówiła o Bogurodzicy, która powinna przepędzić Władimira Putina. Kobiety uważały, że jest to protest przeciwko popieraniu Putina przez Cerkiew prawosławną.
Ochroniarze wyprowadzili artystki ze świątyni i pozwolili im odejść. Skandal wywołał dopiero film w internecie, na którym zarejestrowano całą sytuację. Kobiety zostały oskarżone o "chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną", o czym informuje gazeta.pl.
Chamowniczeski Sąd Rejonowy w Moskwie postanowił, że kara dla trzech wokalistek zostanie wydłużona o pół roku aresztu. Wszystkie oskarżone kobiety będą musiały zostać w areszcie do 12 stycznia 2013 roku. Następna rozprawa będzie miała miejsce 30 lipca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
