Rozlosowano grupy mistrzostw Europy w koszykówce

W losowaniu wzięli udział medaliści olimpijscy: Serb Vlade Divac, który z Jugosławią dwukrotnie zdobywał srebro na igrzyskach w Seulu i Atlancie oraz zdobywczyni brązowego krążka w Pekinie, Agnieszka Wieszczek, której towarzyszył Radek Książek. 11-letni chłopiec czeka na operację serca, która może zostać przeprowadzona dzięki pieniądzom uzyskanym z licytacji medalu zapaśniczki. Swoje dołożył także komitet organizacyjny mistrzostw, który na leczenie chłopca przeznaczył 25 tys. złotych. W ceremonii udział również wzięli byli reprezentanci Polski, Mieczysław Łopatka i Adam Wójcik, a "piątkę" losujących uzupełniał honorowy prezes PZKosz, Kajetan Hądzelek.

Najgroźniejsi rywale Polaków to Litwini, mistrzowie Europy z 2003 roku mający wciąż swoich reprezentantów w najsilniejszych ligach świata i dysponujący wielkim potencjałem. Problemem naszych wschodnich sąsiadów jest jednak starzejący się trzon zespołu: Jasikievicius, bracia Ławrynowicz czy Kaukenas pierwszą młodość mają już za sobą, ale to wciąż wymagający rywal. W tej sytuacji najsilniejszą drużyną wydaje się być Turcja z młodymi, głodnymi sukcesu zawodnikami. Ekipa znad Bosforu to zespół przede wszystkim dominujący w walce w powietrzu (Ilyasova, Gonlum), a do tego straszący rzutami z dystansu (Tunceri). Outsiderem grupy D, do której trafili Polacy, powinna być Bułgaria. Co prawda nikogo nie można lekceważyć, ale biało-czerwoni w lipcu tego roku pokonali wysoko zespół prowadzony przez Piniego Gershona, który jest zarazem największą gwiazdą tej ekipy.

Turniej siedmiu miast

Turniej rozegrany zostanie w dniach 7-20 września w siedmiu miastach. Pojedynki grupowe odbędą się w Gdańsku, Poznaniu, Warszawie i we Wrocławiu, gdzie grać będzie nasza kadra. Drużyny grające w półfinałach walczyć będą na parkietach bydgoskiej hali Łuczniczka i łódzkiej Areny, natomiast wielki finał kibice obejrzą w katowickim Spodku. W zawodach na pewno zabraknie jednej liczącej się na Starym Kontynencie ekipy, bo zarówno Francja, jak i Włochy w walce o ostatnie miejsce na Eurobaskecie powalczą w turnieju kwalifikacyjnym. Sporą niespodzianką jest awans do finałowego turnieju reprezentacji Wlk. Brytanii, nieliczącej się do tej pory w koszykarskim światku. Brytyjczycy, zmuszeni wystawieniem ekipy w każdej dyscyplinie zespołowej na IO w Londynie (2012) skompletowali jednak ciekawą drużynę, która w eliminacjach utarła nosa wyżej notowanym zespołom Izraela, Bośni i mającym wielkie, koszykarskie tradycje Czechom.

Czy organizacja takiej imprezy się Polsce opłaci? Z pewnością tak. Nie dość, że wzrośnie zainteresowanie basketem ze strony kibiców i sponsorów, to dobre wyniki naszej reprezentacji mogą pomóc krajowym koszykarzom w wybiciu się na europejskim rynku. Dobrze poprowadzony marketing, przy sprzyjających okolicznościach przełoży się na pełne hale na meczach ligowych i transmisje w otwartym kanale telewizji, a mając na uwadze, że dwa lata później Polska znów organizuje wielką imprezę (ME kobiet) to niewykluczone, że powróci w naszym kraju "boom" na koszykówkę. Ale to jeszcze nie koniec. PZKosz zgłosił bowiem swoją kandydaturę do organizacji mistrzostw świata w 2018 roku! Czy są chętni zobaczyć w akcji LeBrona Jamesa, Chrisa Bosha czy Derricka Rose'a?

Skład grup Eurobasketu 2009:
Grupa A: Grecja, Chorwacja, Macedonia, Izrael
Grupa B: Rosja, Niemcy, Łotwa, drużyna z kwalifikacji
Grupa C: Hiszpania, Słowenia, Serbia, Wielka Brytania
Grupa D: Litwa, Turcja, Polska, Bułgaria