Przy straconych bramkach zawiniła obrona gospodarzy, która udowodniła, że bez Marcelo i Arkadiusza Głowackiego, defensywa mistrzów Polski praktycznie nie istnieje. Przypomnijmy, iż obaj stoperzy nie mogli zagrać z powodu żółtych kartek. Zastąpili ich Junior Diaz i Łukasz Burliga, który popełniał błąd za błędem. Warto również wspomnieć o Mariuszu Pawełku, który zawalił kolejną bramkę w tym sezonie Mistrzom Polski.
Pierwszy gol padł już w... 45. sekundzie spotkania. Łukasz Surma uderzył zza pola karnego i było 0:1 dla gości. W 10. minucie Lechia prowadziła już 0:2. Tomasz Dawidowski dostał podanie ze skrzydła od Ivansa Lukjanovsa i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Wisły. Pawełek nie zdołał odbić piłki. Sytuację ratować próbowali jeszcze Issa Ba i Piotr Brożek. Ba wybił piłkę na poprzeczkę, a ta odbiła się od... Piotra Brożka i wpadła do bramki. Po drugiej bramce dla Lechii kibice zaczęli skandować nazwisko byłego trenera Wisły, Macieja Skorży.
W 22. minucie gospodarze zdobyli kontaktową bramkę. Rafał Boguski został faulowany w polu karnym Lechii, a Patryk Małecki pewnie wykorzystał podyktowaną jedenastkę. Gdy wydawało się, że Wisła powalczy o doprowadzenie do remisu, w 37. minucie niezdecydowanie Pawełka (który nie wyszedł do piłki, tylko nagle zaczął się cofać) wykorzystał Lukjnanovs i pewnie pokonał bramkarza Wisły.
W drugiej połowie wynik się nie zmienił i to piłkarze z Gdańska mogli świętować awans do dalszej rundy Remes Pucharu Polski.
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 1:3 (1:3)
0:1 - Surma 1'
0:2 - Piotr Brożek (s.) 9'
1:2 - Małecki (k.) 22
1:3 - Lukjanovs 38'
Pierwszy mecz: 0:0, awans: Lechia Gdańsk
Składy:
Wisła Kraków: Pawełek - Alvarez, Burliga, Diaz, Piotr Brożek - Łobodziński, Ba, Jirsak (46' Mączyński), Kirm (46' Paweł Brożek) - Boguski, Małecki.
Lechia Gdańsk: Kapsa - Bąk, Kożans, Wołąkiewicz, Mysona - Laizans, Surma, Nowak (81'Kaczmarek) - Wiśniewski (88' Buzała), Lukjanovs - Dawidowski (65' Pietrowski)
Żółte kartki: Diaz (Wisła) oraz Kożans, Wiśniewski (Lechia)
Widzów: 3500
Sędzia: Marcin Borski (Mazowiecki ZPN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
