Ruda Śląska: Anatomia szkoły. Tu jest SERCE!

Uczniowie, wspólnie z nauczycielami i rodzicami dokonali przekształcenia pewnych przestrzeni szkolnych w sympatyczne miejsca oddechu i rekreacji. Projektem kierowała Grażyna Dziwisz, a jej najbliższymi współpracownikami byli: Alicja Gryc-Rutkowska, Janina Przybyła, przedstawiciele rodziców: Joanna Mika i Michał Kopyciok. Samorząd uczniowski reprezentowali: Klaudia Szafarczyk i Szymon Haja.

W trakcie warsztatowej burzy mózgów szóstka koordynatorów nadała projektowi nazwę SERCE SZKOŁY, wykorzystując określeniem, które, jak się okazało, nieformalnie w szkole funkcjonowało.

W działania włączyła się cała społeczność szkolna - uczniowie, nauczyciele i pracownicy szkoły, rodzice, starsze rodzeństwo i nawet dziadkowie. Jedni szlifowali i malowali drewniane europalety i szpule do transportu kabli, inni robili wykroje siedzisk, szyli je, napełniali granulowanym styropianem. Tu znaczącą rolę odegrała Ewa Joszko.

Grupa Alicji Gryc-Rutkowskiej sporządziła ogromne czerwone serce – totem szkoły. Janina Przybyła zapewniła roślinki w otoczeniu.

Oddzielnie toczyły się prace w pomieszczeniu dla samorządu i rodziców – informuje dyrektorka gimnazjum Klaudia Rolnik - wymalowano ściany i przygotowano dekoracje, odnowiono meble pozyskane od sponsorów, a inne wykonano ze starych stolików szkolnych. Na część mebli zakupiono materiał, a jeden z rodziców zaprojektował i zmontował je gratis w ramach Szkoły Współpracy.

No, i efekt jest imponujący. Hol na pierwszym piętrze, przekształcił się w miejsce przytulne i tętniące na przerwach życiem. Dodatkowo zdobią je plansze z prezentacją patrona szkoły Stanisława Ligonia oraz mapa, pokazująca zagraniczne wyprawy uczniów, nieomal po całej Europie.

Galeria: https://naszemiasto.pl/ruda-slaska-serce-totem-gimnazjum-nr-8/ar/c13-4524644