Ruda Śląska: Jolanta Kwaśniewska i kobiety w roli głównej

Przyszło ponad 300 przedstawicielek najrozmaitszych środowisk: samorządu, nauki, kultury i biznesu województwa śląskiego, aby „wziąć sprawy w swoje ręce”. Na powitanie wszystkie otrzymały upominki ufundowane przez organizatorów: Urząd Miasta i Powiatowy Urząd Pracy w Rudzie Śląskiej oraz Fundację Dress for Success Poland. Mężczyźni, w tym niżej popisany, prezentów żadnych nie otrzymali, czym zdobyli potwierdzenie powszechnej prawdy, że równości płci nie ma.

Spotkanie poprowadziła Iwona Bagińska, dyrektorka PUP, prezentując pewne zapisy raportu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Powiedziała, że w statystykach osób bezrobotnych PUP w Rudzie Śląskiej 59 proc. to kobiety. Liczba bezrobotnych kobiet wzrosła o 15 proc., podczas gdy liczba bezrobotnych mężczyzn tylko o 1 proc.

Potem nastrojową i okolicznościową piosenkę zaśpiewała „kobieta sukcesu” Barbara Beuth, która za chwilę, wraz z Mirosławą Szyszło, Krzysztofą Filipiak i Katarzyną Bożyczką wzięła udział w panelu dyskusyjnym, prowadzonym przez Marlenę Polok-Kin.

W drugiej sesji panelu z udziałem Anny Morajko, Moniki Żywot i Zdzisławy Mrukwy, Joanna Sochacka, prezeska Inkubatora Przedsiębiorczości w Rudzie Śląskiej przekonywała: - Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale ryzyko stwarza szansę!

- Przedsiębiorcza kobieta to kobieta zaangażowana w życie swojej firmy, rodziny i swojego miasta. Kobieta aktywna, charyzmatyczna i twórcza, która inspiruje. Takich kobiet w Rudzie Śląskiej nie brakuje. Bądźmy najładniejsze, najzgrabniejsze, ale i najskromniejsze - podkreślała prezydent Grażyna Dziedzic.

Gość specjalny, Jolanta Kwaśniewska, zarazem prezeska Fundacji Porozumienie bez Barier poprowadziła warsztaty z zakresu „kreowanie wizerunku zawodowego” z udziałem 20 kobiet zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Rudzie Śląskiej.

Podczas wystąpienia stwierdziła, że kobiety nie potrafią rozmawiać o pieniądzach, dlatego ich płace są o 15 -20 proc. niższe niż mężczyzn o tych samych kwalifikacjach i wykształceniu. Godząc się na to, pobierają w skali roku o 2 pensje miesięczne mniej. - To haniebne! - uznała prezydentowa. Zauważyła też, że mało jest kobiecej solidarności oraz wezwała kobiety, którym się powiodło, by zostały mentorkami innych.

– Pomagamy kobietom szukającym pracy. Naszym symbolem jest sukienka. Dajemy ją każdej z naszych podopiecznych. Ta sukienka powoduje, że kobiety stają się bardziej pewne siebie – twierdziła Dorota Stasikowska – Woźniak szefowa Dress for Success Poland.

Na zakończenie z mini recitalem poetyckim wystąpiła Barbara Gruszka-Zych. Po konferencji "ogólnokobiecej" odbyła się konferencja prasowa Jolanty Kwaśniewskiej.

Z ustaleń PARP wynika, że choć niewiele jest w Polsce małych firm z udziałem kobiet, to jednak sporo z nich myśli o założeniu własnej działalności gospodarczej. Obecnie tylko jedna czwarta mikroprzedsiębiorstw to firmy z udziałem kobiet (416,8 tys.-27 proc.). Jednocześnie, prawie dwie trzecie (63 proc.) kobiet pracujących najemnie oraz co druga (51 proc.) kobieta bezrobotna i nieaktywna zawodowo rozważają założenie własnej firmy w ciągu najbliższych 5 lat. To dowód na to, że warto podejmować różnorodne inicjatywy motywujące kobiety do inicjowania działań biznesowych.

Wymieniając zalety posiadania własnej firmy, 62 proc. kobiet wskazało niezależność i samodzielność, 29 proc. zwiększenie zarobków, a dla 14 proc. najważniejsza była możliwość rozwoju zawodowego, satysfakcja i realizacja własnych planów. Wśród powodów, które uniemożliwiły kobietom założenie firmy przodowały: brak środków finansowych na start (52 proc. badanych) oraz zbyt skomplikowane formalności (25 proc).

Rozpoczął się konkurs Dziennikarz obywatelski 2011 Roku.
Zgłoś swój materiał! Zostań najlepszym dziennikarzem 2011 roku. Wygraj jedną z ośmiu zagranicznych wycieczek.

Współautor artykułu:

• Barbara Podgórska