Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruda Sląska: Marek Judycki o heraldyce kościelnej

Redakcja
W Filii nr 18 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rudzie Śląskiej Halembie, ze swymi fanami, po raz kolejny spotkał się Marek Wacław Judycki, znawca herbów i heraldyki.

Cóż znaczy magia nazwiska! Dwojga imion hrabia „z tych Judyckich”, poeta, felietonista, malarz, rysownik, twórca współczesnej wycinanki artystycznej, do tego pyszny gawędziarz. Nic dziwnego, że w bibliotece zabrakło krzeseł dla publiczności. Honory gospodyni czyniła Agnieszka Mertyńczak. Przyszli: dyrektor MBP Krystian Gałuszka, dyrektorka Muzeum Miejskiego Barbara Nowak, Franciszek Kubica z RAŚ-u, Bronisław Wątroba, guru miłośników śląskiej godki i szpaski, i wielu innych, znakomitych gości. O czym donosimy z nieskrywana zazdrością, bo my płacimy rodzinie, aby przychodziła na nasze spotkania autorskie. I tak nie przychodzą!

A na serio, spotkanie, mimo swobodnej, przyjacielskiej atmosfery dotyczyło spraw poważnych, wręcz nabożnych. Heraldyki kościelnej, jako się rzekło. - Herb, militarnego niewątpliwie pochodzenia, już w XII wieku został oceniony i przejęty przez dostojników kościelnych - opowiada Marek Judycki - Biskupstwa, kapituły, opactwa, zakony, skwapliwie korzystały z herbów i tytułów zwierzchności nad terytoriami lennymi. Stąd, na przykład pod Grunwaldem, występowały w obu przeciwnych armiach chorągwie rycerstwa walczące pod herbami biskupów: pomezańskiego, chełmińskiego, warmińskiego, sambijskiego, gnieźnieńskiego, poznańskiego. Jednak już w XIII - XIV stuleciu poczęto oddzielać herby od terytorium i nadawać je osobom bez lenna. Wtedy popularne stały się herby hierarchów kościelnych. Pojawił się wszak kłopot, bowiem herb był integralną częścią uzbrojenia, którego używanie przez kler było zabronione pod groźbą ekskomuniki. Próbowano obejść ten zakaz, umieszczając znaki duchownych na proporcach, zamiast na tarczach. W 1644 roku papież Innocenty X, bullą Militatntis Ecclesiae Regimini, nakazał usunięcie z herbów i pieczęci kościelnych, hełmów, mieczy, koron i innych insygniów świeckich. Sprawy herbowe zajmowały zresztą wielu późniejszych papieży. W roku 1968 papież Paweł VI zniósł liczne godności i tytuły papieskie, a rok później polecił, by herby duchowieństwa były czytelne i proste, odpowiadały wymogom artystycznym. Odtąd herby kardynałów i biskupów ozdabiano wyłącznie kapeluszami odpowiednich wzorów i barwy, oraz krzyżami, bez używania mitry i pastorału.

Współautor artykułu:

  • Barbara Podgórska
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto