Przypomnijmy, że wczoraj w bardzo słabym stylu wicemistrz Polski pożegnał się z europejskimi pucharami. Zaporą nie do przejścia okazał się klub z Azerbejdżanu-FK Karabach Agdam. To pierwszy w historii przypadek, gdy polska drużyna nie poradziła sobie z rywalem reprezentującym ligę azerską. Odpowiedzialny za taki stan rzeczy poczuł się Henryk Kasperczak i dziś podał się do dymisji. Tymczasowym trenerem Wiślaków został Tomasz Kulawik. Były piłkarz krakowskiej drużyny poprowadzi z ławki Wisłę w meczu z Arką Gdynia, który odbędzie się już w najbliższą niedzielę.
Dla Henryka Kasperczaka była to druga przygoda z klubem z dawnej stolicy Polski. Wcześniej prowadził Wisłę w latach 2002-2004 i w tym czasie odnosił z krakowską drużyną znaczące sukcesy. Trzy razy Mistrzostwo Polski, dwa razy Puchar Polski, ale przede wszystkim udane występy w dawnym Pucharze UEFA. Miał on jednak również na koncie spektakularne porażki na arenie międzynarodowej takie jak np. przegrany dwumecz z gruzińskim Dinamo Tbilisi. Kasperczak odchodził wtedy z Wisły w atmosferze skandalu. Nie zgodził się na przedwczesne rozwiązanie kontraktu, tym samym jeszcze przez kilka miesięcy pobierał pensje z krakowskiego klubu, mimo
że miał nawet zakaz wstępu na stadion Białej Gwiazdy. Historia jednak zatoczyła koło i po zwolnieniu Macieja Skorży, wiosną tego roku, właściciel klubu ponownie zatrudnił jednego z najbardziej utytułowanych polskich szkoleniowców, nie zważając na to, że ten jeszcze nie dawno " spuścił" do niższej ligi Górnika Zabrze, a z reprezentacją Senegalu pożegnał się w
niejasnych okolicznościach. Tym razem były selekcjoner m.in. Tunezji i Maroka wytrzymał na ławce trenerskiej Wisły zaledwie 7 miesięcy, przegrywając w tym czasie Mistrzostwo Polski i zapisując się w historii jako pierwszy trener, którego z europejskich pucharów wyeliminowała drużyna z Azerbejdżanu.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?