9 z 10
Poprzednie
Następne
Schabowy z ulgą (i popitką) od państwa? Tak ma działać bon gastronomiczny. Sfinansują go głównie… pracodawcy. Restauratorzy sceptyczni
Przedstawiciele branży gastronomicznej są bardzo sceptyczni. Ich zdaniem proponowany przez rząd system bonów gastronomicznych jest zbyt skomplikowany i w tej formie naprawdę nic nie da. Postulują wprowadzenie prostego bonu gastronomicznego – „do ręki”. Powinien zeń bez biurokracji skorzystać każdy Polak. Najbardziej pomogłoby jednak gastronomii np. trzyletnie obniżenie VAT na wszystkie produkty i usługi gastronomiczne do 5 procent. Branża uważa, że ulga powinna objąć także alkohol.