W poniedziałek, wrocławska prokuratura wszczęła śledztwo, mające wyjaśnić przyczyny wypadku, oraz śmierci zawodnika PGE Marma Rzeszów, Lee Richardsona.
Oprócz oględzin miejsca zdarzenia, oraz sprzętu żużlowca, została dziś przeprowadzona sekcja zwłok.
Wykazała ona, że bezpośrednią przyczyną śmierci 33-letniego Brytyjczyka były wielonarządowe obrażenia klatki piersiowej, pęknięte płuco, oraz znaczna utrata krwi. Informację przekazała prokurator prowadząca śledztwo, Justyna Dubieńska - podaje serwis sportowefakty.pl.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?