W sobotnim pierwszoligowym meczu pomiędzy Kolejarzem Stróże i GKS Katowice, emocje były tak duże, że senator PiS Stanisław Kogut zapomniał o podstawach kultury.
Stanisław Kogut, senator Prawa i Sprawiedliwości, a jednocześnie wiceprezes Kolejarza Stróże, podczas sobotniego meczu dał się ponieść emocjom. Każdą decyzję sędziego, która mogła działać na niekorzyść jego klubu, komentował w dość nieprzyzwoity sposób.
Z trybun, pod adresem sędziującego spotkanie, poleciały niecenzuralne obraźliwe epitety. Sam senator nie ma sobie nic do zarzucenia.