Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Serialowa Solejukowa, Katarzyna Żak, zaśpiewała w Ostrowcu Świętokrzyskim

Redakcja
Katarzyna Żak w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Katarzyna Żak w Ostrowcu Świętokrzyskim. Krzysztof Krzak
Ciesząca się ogromną sympatią widzów niezrównana jako Kazimiera Solejukowa z serialu "Ranczo", Katarzyna Żak, wystąpiła w piątkowy wieczór, 27 listopada 2015 roku z recitalem w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Recital aktorki odbył się w sali galerii Biura Wystaw Artystycznych, które wraz z Miejską Biblioteką Publiczną zaprosiło aktorkę do miasta nad Kamienną. Katarzyna Żak odwiedziła Ostrowiec Świętokrzyski siedem lat temu, ale wtedy nie prezentowała swojego talentu, a jedynie towarzyszyła swemu mężowi, Cezaremu Żakowi, który wraz z Joanną Żółkowską prezentował sztukę "Spróbujmy jeszcze raz" Murraya Schisgala w reżyserii Macieja Wojtyszki. Tym razem była jedyną bohaterką pełnego ciepła i sympatycznej atmosfery wieczoru. I była to niepowtarzalna okazja, by poznać serialową Solejukową jako aktorkę śpiewającą. Okazja wyjątkowa (chyba że ktoś pamięta jej udział w programie "Jak oni śpiewają" w 2009 roku), bowiem Katarzyna Żak istnieje w powszechnej świadomości widzów jako artystka teatralna (w "Ostrej jeździe" w warszawskim teatrze Komedia gra z ostrowczaninem, Mirosławem Baką), filmowa czy serialowa.

Tymczasem związki Katarzyny Żak z piosenką datują się od czasów jej studiów w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej we Wrocławiu, gdy została namówiona przez kolegów do udziału w odbywającym się w tym mieście Ogólnopolskim Przeglądzie Piosenki Aktorskiej. Nagrody głównej, którą był wówczas mały fiat, adeptka sztuki aktorskiej, Katarzyna Żak, co prawda nie zdobyła - otrzymała natomiast wyróżnienie, któremu towarzyszyła roczna "opieka artystyczna" samego Wojciecha Młynarskiego i nagranie płyty. Mistrz pisał dla młodej artystki teksty piosenek lub tłumaczył światowe standardy, które Żak nagrała potem na płytę "Młynarski - Jazz". Kilka z nich (m.in. "Kasia - blues" czy "Koza u rena") aktorka przedstawiła podczas ostrowieckiego recitalu. Wykonała też piosenki autorstwa Agnieszki Osieckiej ("Na całych jeziorach ty", "Sztuczny miód", "Okularnicy", "Szpetni czterdziestoletni"), Jana Jakuba Należytego ("Czas młodości") i Mariana Hemara ("Krzyżówka"). Wydaje się, że większość widzów, szczelnie wypełniających salę galerii BWA, była zaskoczona ogromnymi umiejętnościami wokalnymi i interpretacyjnymi aktorki wzbogaconymi świetnymi aranżacjami, często różniącymi się od znanych wcześniej, jak choćby w przypadku "Okularników". Katarzyna Żak doskonale wykorzystuje też każdą możliwość zaprezentowania swojego talentu aktorki charakterystycznej. Po wysłuchaniu ponad godzinnego recitalu wzrosły apetyty wielu słuchaczy na nową płytę aktorki, który to krążek ukaże się już w styczniu przyszłego roku.

W przerwach pomiędzy kolejnymi utworami muzycznymi Katarzyna Żak opowiadała anegdoty z pracy w teatrze i na planie filmowym (m.in. o rekordowej ilości dubli, której przyszło jej wykonać na planie kultowego "Rancza" z powodu... wiatru wiejącego nie w tę stronę); mówiła o znajomości z Młynarskim i Osiecką, o związku z mężem, którego poznała na studenckim obozie, podczas którego zdobywali zaliczenie z jazdy konnej. Aktorka odpowiadała też na pytania widzów (na przykład o to, czy lepi pierogi), a nawet została poproszone o wygłoszenie zapowiedzi kolejnej piosenki głosem Solejukowej. Po recitalu niezwykle kontaktowa i sympatyczna aktorka chętnie rozmawiała z miłośnikami swojego talentu i pozowała do zdjęć.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto