Siemiątkowski nie trafi do aresztu za więzienia CIA

Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie toczy się w Polsce od 2008 roku. Początkowo w Warszawie, w lutym 2012 przeniesiono je do Krakowa.
Zgoda na stacjonowanie obcych sił w Polsce, tożsama z rezygnacją z suwerenności kraju, to jedna z największych zbrodni wobec ojczyzny.
Tolerowanie naruszeń prawa międzynarodowego w tym Praw Człowieka to również jedna z większych zbrodni.

Polskie prawo nie potrafi sobie poradzić z rozwikłaniem sprawy, mimo chęci pomocy choćby ze strony Rady Europy, mimo świadków, wyrażanych opinii przez osoby publiczne, w tym również w USA. Czy jedna z większych zbrodni wobec kraju, dawniej zagrożona karą pozbawienia wszelkich praw publicznych i karą śmierci nie zostanie nigdy rozwiązana? Czy prezydenci: Kwaśniewski, Kaczyński, Komorowski oraz premierzy: Miller, Belka, Marcinkiewicz, Kaczyński, Tusk ukrywający prawdę przed Polakami nie są winni? "Według polskich mediów w śledztwie mieli zostać przesłuchani byli członkowie najwyższych władz, w tym Kwaśniewski, b. premier Leszek Miller i b. szef WSI gen. Marek Dukaczewski."

Unii Europejskiej nie interesuje suwerenność Polski. Interesują ją naruszenia praw człowieka i bezprawna działalność CIA.
Znane są rejestry lotów samolotów CIA do Szyman, zespoły polskich agentów rządowych oddanych do wyłącznej dyspozycji CIA, nazwiska niektórych z przetrzymywanych osób. Jeden z poszkodowanych występuje z roszczeniem wobec Polski o uznanie statusu pokrzywdzonego.

Według Józefa Pioniora, prokurator generalny powinien ujawnić dokumenty w tej sprawie. Senator podkreśla, że w państwie demokratycznym zasada tajności nie jest ważniejsza od konstytucji. Tymczasem prokuratura generalna zachowuje się tak, jakby nie stała na straży rządów prawa w Polsce - uważa Józef Pinior. Nie ma zagrożenia mataczenia oraz ucieczki. Zbigniew Siemiątkowski nie trafi do aresztu.

Źródła: Bankier.pl, gazetaprawna.pl, Wiadomości24.

Znajdź nas na Google+