Sieradzanin wjechał w ogrodzenie kościoła.Uciekł, po czym wrócił mając 1,6 promila

Do zdarzenia doszło w sobotę, 18 stycznia około godziny 16.30. Na policję wpłynęło zawiadomienie o uszkodzeniu ogrodzenia kościoła w Kłocku. Miał w niego wjechać samochód osobowy.

- Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że samochodem marki honda jechało dwóch mężczyzn. W pewnym momencie kierujący hondą stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie kościoła, a następnie oddalił się z miejsca. Policjanci szybko ustalili dane personalne kierowcy jak i również znaleźli w samochodzie portfel z jego dokumentami. Gdy funkcjonariusze wykonywali na miejscu czynności podszedł do nich 27 – letni mieszkaniec Sieradza. Stwierdził, że on kierował samochodem ale po zdarzeniu w szoku uciekł się z miejsca zdarzenia- informuje Paweł Chojnowski, rzecznik sieradzkiej policji.

Badanie wykazało, że 27-latek miał w organizmie 1.6 promila alkoholu. Tłumaczył policjantom, że wypił alkohol, gdy opuścił samochód. Jego stan trzeźwości w trakcie prowadzenia pojazdu ustali teraz powołany biegły. Według wstępnych ustaleń żaden z podróżujący samochodem mężczyzn nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała.