W ostatnią sobotę późnym wieczorem policjanci skontrolowali grupę osób znajdujących przy ulicy Sportowej w Sieradzu. Podczas kontroli okazało się, że dwie osoby miały przy sobie narkotyki - amfetaminę i marihuanę.
Wszystkie pięć osób poddano badaniom na zawartość narkotyków w moczu. Z badania wynikło, że cała piątka brała narkotyki. Policja postanowiła przeszukać mieszkania i samochody wszystkich złapanych. U dwojga z nich znaleziono narkotyki. U pierwszej osoby znaleziono metalowy pojemnik z amfetaminą i marihuaną, zaś u drugiej dużą ilość amfetaminy przeznaczonej na handel.
Wymieniona dwójka znajduje się w policyjnej izbie zatrzymań sieradzkiej komendy. Pozostałych mężczyzn przesłuchano w charakterze świadków i zwolniono do domu. 24 - letniemu Sebastianowi B. i o trzy lata młodszemu Arturowi L., postawiono zarzut posiadania środków odurzających. Obaj mężczyźni przyznali się winy. Obaj nigdy nie weszli w konflikt z prawem. Za posiadanie narkotyków grozi i kara do trzech lat pozbawienia wolności.
W stosunku do podejrzanych zastosowano poręczenie majątkowe. Obaj mężczyźni oczekują teraz na finał sprawy przed sieradzkim sądem. Jak poinformował mnie rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski jest to już kolejna akcja skierowana przeciwko dilerom i narkomanom na terenie miasta i powiatu i na pewno nie ostatnia. Każda osoba poruszająca się na terenie powiatu sieradzkiego może być podana badaniom na obecność narkotyków w organiźmie. Policjanci są wyposażeni w testery i mogą ich użyć, gdy tylko zajdzie podejrzenie w stosunku do jakiejś osoby, że może być pod wpływem narkotyków.
Za prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem narkotyków, grozi utrata prawa jazdy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
