MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Silesia Miechowice z tenisowym pucharem Polski

Redakcja
Carbo-Koks Silesia Miechowice, od lewej trener Michał Napierała, Martin Pavlica, Jiri Vrablik oraz Jarosław Tomicki.
Carbo-Koks Silesia Miechowice, od lewej trener Michał Napierała, Martin Pavlica, Jiri Vrablik oraz Jarosław Tomicki. Piotr A.Jeleń
W rozegranym 19 stycznia w Działdowie turnieju Final Four o tenisowy puchar Polski, triumfowali tenisiści Carbo-Koks Silesia Miechowice. W finale zawodnicy Michała Napierały po czterogodzinnym maratonie pokonali Dekorglass Działdowo 4:3.

Dla tenisistów Carbo-Koks Silesia Miechowice jest to drugi triumf z rzędu w rozgrywkach pucharowych. W roku ubiegłym miechowicka ekipa pokonała zespół Pogoni Lębork.
W tym roku puchar Polski dla Carbo-Koks Silesii Miechowice wywalczyli: Jiri Vrablik, Martin Pavlica oraz Jarosław Tomicki.

Półfinały
Oba spotkania półfinałowe przebiegły bez większych emocji. W pierwszym z nich team z Miechowic w pięciu pojedynkach pokonał ekipę z Rzeszowa 4:1. Tylko dwa pierwsze pojedynki kończyły się pięciosetowym rozdaniem. Najpierw Czech z Miechowic, Jiri Vrablik pokonał Pawła Chmiela 3:2, z kolei w drugim - czeski miechowiczanin, Martin Pavlica uległ Tomaszowi Lewandowskiem 2:3. Pozostałe trzy pojedynki zawodnicy Michała Napierały bez problemów rozstrzygali na swoją korzyść i musieli przygotować się do finału, by powtórzyć ubiegłoroczny sukces.

Sześciu pojedynków potrzeba było rozegrać w drugim półfinale, by wyłonić zwycięzcę, w którym gospodarze turnieju Dekorglass Działdowo pokonali Energa-Manekin Toruń 4:2. Tenisiści z Warmii i Mazur, jako jedyni w tym turnieju reprezentowali I ligę, zaplecze polskiej SuperLigi tenisowej. Działdowianie objęli prowadzenie po wygranym pojedynku Szymona Malickiego z Konradem Kulpą 3:1, jednak dwie następne rozgrywki rozstrzygali na swą korzyść torunianie. Najpierw Wang Chen - w ubiegłym roku wywalczył puchar z Miechowicami - pokonał Xu Wanlianga 3:2, a później Jakub Dyjas zwyciężył Artura Daniela 3:1. To jednak było wszystko na co było stać tenisistów z Pomorza. Odtąd piłeczki przy stole stole rozdawali działdowianie wygrywając trzy pojedynki i całe spotkanie 4:2.

Carbo-Koks Silesia Miechowice - SPAR AZS Politechnika Rzeszów 4:1

Jiri Vrablik - Paweł Chmiel 3:2 (11:4, 7:11, 8:11, 11:3, 14:12)
Martin Pavlica - Tomasz Lewandowski 2:3 (6:11, 11:6, 9:11, 14:12, 4:11)
Jarosław Tomicki - Michał Dąbrowski 3:1 (11:6, 8:11, 11:8, 11:7)
Vrablik/Tomicki - Chmiel/Lewandowski 3:0 (11:9, 11:2, 11:8)
Jiri Vrablik - Tomasz Lewandowski 3:0 (11:3, 11:6, 11:8)

Energa-Manekin Toruń - Dekorglass Działdowo 2:4

Konrad Kulpa - Szymon Malicki 1:3 (10:12, 11:7, 7:11, 9:11)
Wang Chen - Xu Wenliang 3:2 (13:15, 11:7, 13:11, 12:14, 11:9)
Jakub Dyjas - Artur Daniel 3:1 (11:4, 11:7, 8:11, 15:13)
Kulpa/Dyjas - Xu/Daniel 1:3 (6:11, 11:5, 5:11, 6:11)
Konrad Kulpa - Xu Wenliang 0:3 (6:11, 9:11, 3:11)
Jakub Dyjas - Szymon Malicki 0:3 (13:15, 11:13, 8:11)

Mały finał
Mimo, iż Inżynierowie z Podkarpacia wygrali 4:1 z zespołem Torunia, to wcale przy stołach nie było tak łatwo. Aż w trzech pojedynkach dochodziło do pieciosetowych partii, ale zwycięsko z nich wychodzili rzeszowianie.

SPAR AZS Politechnika Rzeszów - Energa-Manekin Toruń 4:1

Paweł Chmiel - Jakub Dyjas 3:2 (11:6, 9:11, 11:9, 4:11, 11:6)
Tomasz Lewandowski - Wang Chen 3:1 (11:8, 8:11, 11:5, 18:16)
Michał Dąbrowski - Konrad Kulpa 0:3 (6:11, 9:11, 6:11)
Chmiel/Lewandowski - Dyjas/Kulpa 3:2 (5:11, 7:11, 11:5, 11:3, 11:6)
Paweł Chmiel - Wang Chen 3:2 (11:9, 7:11, 9:11, 11:6, 11:6)

Finał
To horror w wykonaniu obu zespołów. Jednak z pewnością tenisowy maraton i widowisko na najwyższym poziomie. Trwające ponad cztery godziny spotkanie, tylko w jednym przypadku skończyło się w trzech setach. To za sprawą aktualnego wicemistrza Polski, Jarosława Tomickiego, który pokonał byłego mistrza kraju, Artura Daniela 3:0. Turniej w Działdowie to także popisowy występ Szymona Malickiego, który w czterech rozegranych pojedynkach nie doznał porażki. Miechowiczanie prowadzili już w spotkaniu 3:1 i wydawać się mogło, że piąty pojedynek jest formalnością. Tak jednak się nie stało. Przy stole pojawił się Malicki i w pięciu setach pokonał Vrablika, a w szóstym pojedynku Xu Wenliang pozazdrościł koledze z zespołu i pokonał Tomickiego 3:1. Tak więc zrobiło się w meczu 3:3 i o wszystkim zadecydował pojedynek Martina Pavlicy z Arturem Danielem. Po pięciu partiach lepszy okazał się Pavlica, którego zwycięstwo zapewniło zespołowi Silesii Miechowice drugi z rzędu puchar Polski.
Carbo-Koks Silesia Miechowice - Dekorglass Działodowo 4:3

Jiri Vrablik - Xu Wenliang 3:1 (11:3, 11:3, 11:13, 11:6)
Martin Pavlica - Szymon Malicki 2:3 (7:11, 11:4, 8:11, 11:9, 6:11)
Jarosław Tomicki - Artur Daniel 3:0 (11:8, 11:9, 11:5)
Vrablik/Tomicki - Xu/Daniel 3:2 (9:11, 11:7, 11:8, 6:11, 11:9)
Jiriv Vrablik - Szymon Malicki 2:3 (7:11, 11:9, 8:11, 11:8, 8:11)
Jarosław Tomicki - Xu Wenliang 1:3 (8:11, 13:11, 6:11, 5:11)
Martin Pavlica - Artur Daniel 3:2 (6:11, 11:7, 16:14, 8:11, 11:9)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto